Pov:Natali
Spałam spokojnie dopuki nie obudziły mnie chałasy dobiegające z kuchni była 7 a ktoś mi chodził po domu wydaje mi się że zamykałam drzwi na klucz na noc , wziełam książkę która lezała na półce i poszłam do kuchni może i nie była to super rzecz do obrony ale nie miałam nic innego .
Wchodząc do kuchni zauważyłam Korwickiego robił jajecznice oczywiście Korwicki nie umie zapukać lub zadzwonić tylko włamuje mi się do domu .N: Korwicki co ty tu robisz?
M: Witacki kazał mi ciebie pilnować i się tobą opiekować więc mieszkam u ciebie z jakieś 2 tygodnie dopuki nie wrócisz do pracy. A po co ci ta książka chciałaś mnie nią zaatakować?
N: Myślałam że ktoś mi się włamał i miałam rację
M: Oj Natalia ja się do ciebie nie włamałem tylko wczoraj ukradłem ci zapasowe klucze a to nie jest włamanie - Z większą siłą niż zamierzałam kopnełam go jego to raczej nie zabolało ale mnie już tak .
N: Oddaj te klucze w tej chwili
M: Po pierwsze Korwicka nie oddam a po drugie jak mnie kopniesz jeszcze raz to pożałujesz
N: coś ty powiedział ?
M: Korwicka idź spać dalej i nie marudź
N: nie jestem twoim psem
M: psem nie ale przyszłą żoną już tak - uśmiechnął się tak że już wiedziałam co chce zrobić przyssał się do mojej szyji robiąc mi malinkę
N: zabije cię
M: przynajmniej każdy będzie wiedział że jesteś zajęta i cię nie dotknie.
CZYTASZ
Twoje Jedno Słowo Natalia i Marek pip
RomanceNatalia Mróz po rozwodzie z mężem który się nad nią znęcał , podejrzewa , że Marek Korwicki jej kolega z pracy się w niej zakochał. Jak potoczą sie ich losy i czy Natalia wkońcu będzie szczęśliwa.