14

97 6 8
                                    

Pov: Natali
Czyli każdy na komendzie się jednak domyślił że ja i Kacper to jednak coś poważniejszego no trudno przynajmniej nie musimy już aż tak bardzo ukrywać tego związku Kacper to wspaniały chłopak nie wyobrażam sobie być z kimś innym niż z nim Marek to był chwilowy romans i nic więcej nie wiem po co jeszcze o mnie walczy skoro ma nową chyba że poleciała do innego no trudno mógł mnie nie zdradzać to by nadal miał dziewczynę jeszcze te wytłumaczenie że to tylko głupi pocałunek nic dla niego nie znaczący super wytłumaczenie innego sobie nie mógł wymyślić pewnie te wezwanie które miał do jakiejś awantury domowej mu trochę zajmie więc nie będę musiała go widzieć przez dłuższy czas.

Pov: Marka
Podjechaliśmy do awantury domowej razem z Mikołajem szybko to poszło przynajmniej tak myśleliśmy gdy wychodziłem ktoś przyłożył mi nóż do gardła Mikołaj był w radiowozie i nie patrzył na to czy idę a krzyczeć nie mogłem poczułem krew spływającą po mojej szyji ktoś mnie jeszcze czymś uderzył i obudziłem się w piwnicy moja rana na szyji została opatrzona - pewnie chcą abym jeszcze chwilę przeżył aby mogli mnie potorturować powiedziałem pod nosem.
Ciekawe co z Mikołajem może planują jak mnie z tąd wydostać a jak nie to przed śmiercią chce tylko usłyszeć głos Natali albo ją zobaczyć.



Jak myślicie kto go porwał Podpowiedź: nie to nikt z tych z awantury domowej.

Twoje Jedno Słowo Natalia i Marek pipOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz