. ノ♬.-Przyjaciółka?-.♬ ノ.

56 6 1
                                    

Podczas lunchu przysiadła się do mnie pewna dziewczyna. Miała czarne, krótkie włosy, piwne, piękne oczy i twarz zalaną piegami.

Przedstawiła się jako Nicole. Bez nazwiska. Zaczęła mi się żalić, że dziewczyna zdradzała ją od roku. Dowiedziała się o tym chwilę wcześniej przypadkiem i nie wiedziała, co począć. Wysłuchałem jej, ale nie byłem w stanie dać jej żadnej rady. Nie znałem się na tym. Potem zaczęliśmy rozmawiać o czymś innym.

Dzwonek na lekcję.

- Do zobaczenia, przyjacielu - powiedziała.

Przyjacielu.

Uznałem, że skoro jestem jej przyjacielem, to ona jest moją przyjaciółką.

Moją drugą w życiu.

Następna blizna.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz