Nastepnego dnia wstalem jak codzien rano z lozka i zaczolem sie szykowac do szkoly. Moja mam znowu wyszla wczesnie z pracy ale tym razem nie zostawila dla mnie sniadania, trudno, kupie cos sobie w szkole czy cos. Wyszedlem z domu i skierowalem sie w strone przystanku autobusowego. Idac tam zauwazylem dziewczyne ktora probowala zwabic bezdomnego kota, smieszna sytuacja bo wlasnie do niego miauknela.
Uznałem to za zupełnie normalnie ponieważ sam czasami tak robię, wzruszyłem ramionami i poszedłem na ten przystanek, czułem że ktoś za mną idzie, była to chyba ta dziewczyna.
Usiadłem na ławce i zacząłem czekać, jak odwróciłem głowę w prawą stronę zobaczyłem siedząca obok mnie dziewczynę, wyglądała na zestresowana więc postanowiłem do niej zagadać.
- Um Hej, wyglądasz na zestresowana. Wszystko okej? - zapytałem.
Dziewczyna odwróciła głowę w moja stronę i nerwowo się uśmiechnęła.
- Uhh, tak tylko dzisiaj wracam do szkoły po dość długiej przerwie haha, jestem Hania a ty?
- Emil.
Uśmiechnela się już bardziej pogodnie i pokazała mi swój telefon z instagramem. Wpisałem jej nick i zaobserwowałem a po chwili dziewczyna oddała mi obserwacje.
Byliśmy już w szkole. Okazało się że Hania chodziła do tej samej szkoły co ja. Wsumie nie dziwi mnie to ponieważ to najbardziej spierdolona szkoła jaka istnieje w tym mieście. Ogólnie poznałem trochę ta Hania w autobusie i okazało się że też lubi kpop i dużo gra tak jak ja tylko że jej ulubionym zespołem k-pop jest Stray Kids a nie Twice, ale też je lubi. Nie chodziliśmy razem do klasy a szkoda bo wydawała się być spoko.
Wszedłem do sali i usiadłem w swojej sigma ławce czekając na Maxa. Po chwili wszedł do sali i przywitał się ze mną, chwilę po nim weszła nauczycielka.
- Dzień dobry dzieci, niedługo w naszej szkole będzie organizowana wycieczka która będzie trwała tydzień. Jedziemy tam z klasą 2C, 2D, 1B i 3A. Czyli łacznie z wami 5 klas. - Powiedziała nauczycielka.
Jak usłyszałem że jedzie z nami klasa 2C to przypomniałem sobie że Hania tam chodzi, do klasy 2D z tego co pamiętam chodzi Azuu. Nikt nie zna jej prawdziwego imienia a jest najpopularniejszą dziewczyna w szkole, w klasie 2D jest jeszcze Clow, też nikt nie zna jej imienia i przyjaźni się z Azuu, jest największą plotkara w szkole i można że powiedzieć stalkerka. Do klasy 1B nikt szczególny chyba nie chodził a do klasy 3A chodziła Kay, dobrze się uczy i jest najlepsza w całej szkole.
Westchnalem i przygotowałem się mentalnie na dzisiejszy dzień, nauczycielka rozdała nam jeszcze tylko zgody na wycieczkę i zaczęła lekcje. Było nudno, jak to na matematyce. Gówno umiałem ale miałem to głęboko w dupie tak naprawdę, nic więcej niż dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie i podstawowe jednostki mi się do życia nie przyda. Tylko po to by zdać mature.
W środku lekcji udało mi się zasnąć ale obudziła mnie nauczycielka waląc zeszytem w ławke. Max dusił się ze śmiechu a reszta patrzyła się na mnie jak na debila.
W końcu była długa przerwa. Szlem z Maxem pod kolejna sale ale podczas drogi zobaczyliśmy nie ciekawa scenę. Jakieś 3 dziewczyny wysmiewaly się z Hani z niewiadomo jakiego powodu. Usłyszałem urywek "rozmowy" ale podszedłem bliżej.
- Hahahahaha, nikt nie zechce takiej dziwnej osoby, jestes ulomna jakas! - śmiala się pierwsza, była dość wysoka ale to przez to że miała buty na platformie, miała też krótkie blond włosy.
- Nikt nie zechce jakiejś spierdolonej psychicznie dziewczyny która gra w GENSHIN IMPACT! - śmiała się druga. Tym razem była to wysoka brunetka wyglądają na osobę co lubi grać w siatkówkę.
Trzecia na szczęście się nie odzywała. Było mi szkoda Hani bo wydawała się być na serio spoko, mam nadzieję że te cipy nie pojadą z nami na wycieczkę.
----------------------
Hejka rozdział trochę krótki ale mi się nie chciało XDD, rozdziały powinny się pojawiać codziennie o 12 ale nwm jak to będzie jak szkoła się zacznie. Przez ostatni tydzień wakacji tak będzie a potem nwm, wymyśli się coś (pewnie jakaś godzina wieczorna)
CZYTASZ
ff o Emilu [ZAWIESZONE]
Adventuregej story największego geja jakiego znam (udaje że jest hetero) (nikt mu nie wierzy) (beka) (lmao)