Rozdział 3

25 1 1
                                    

Nocek był już w wieku 6 księżyców .Przywódca miał o zmierzchu przeprowadzić jego ceremonię na ucznia .Czarnego kocura bardzo smucił fakt że jego ojciec zdaje się go unikać.
Nie wiedział czym jest to spowodowane .
Myślał że to jego wina .Zresztą ojciec kocura Czarny Blask był  wielce szanowanym zastępca .Nocek chciał być taki jak jego ojciec .Lecz jeszcze nie widział jakim kotem okażę się wielce szanowany zastępca Klanu Tulipanu...

~~Czas na zebranie klanu!~zawołał Srebrzysta Gwiazda ze swojego głazu.

Wszystkie koty zaczęły gromadzić się  przed wielkim głazem .Tylko jeden kot wydawał się ponury i trzymał się z dala od innych kotów .Był to oczywiście Czarny Blask .

~~Mamo czemu tata jest ponury? ~~zawołał Nocek .

~~Nie wiem , pewnie ma zły dzień.~~opowiedziała Sowi Wzrok.

~~To bardzo ciekawe .Bo on zawsze ma zły dzień .~~powiedział do siebie Nocek.

Czarny zastępca uważnie patrzył swoimi poważnymi oczami na Nocka.

~~Dobrze, Nocku wystąp.~powiedział przywódca.

Nocek z bijącym sercem podszedł do wielkiego głazu.Bardzo się stresował  swoją ceromonią na ucznia .

~~I ten kociak ma kiedyś zostać wojownikiem?  Pierwszy lepszy kot go zabiję ! ~~wykrzyczał Czarny Blask.

Wszyscy zdziwieni patrzyli na Czarnego Blaska. Przywódca zignorował to co powiedział zastępca o swoim własnym synie.Nockowi zrobiło się bardzo przykro i zbierało mu się na płacz.

~~Nocku jesteś z nami już od 6 sześciu księżycy .Czas abyś został uczniem klanu Tulipanu .Od dziś będziesz znany jako Nocna Łapa. A twoją mentorką będzie
Piaszczysta Burza.
Uczeń i mentorka stykają się nosami*
Cały klan:Nocna Łapa! Nocna Łapa!

"Życie Nocnego Zmierzcha" SuperEdycja Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz