Moje zainteresowania

2 2 7
                                    

Szczerze? To ja jestem typem człowieka który ma pełno hobby, a nadal nudzi się w życiu. Piszę wiersze (głównie prywatne), piszę książki, słucham muzyki, czasem rysuję, zajmuje się tańcem, pieczeniem i gotowaniem a przy okazji staram się przeżyć w tym niespokojnym życiu.

Może zacznijmy od gotowania. Moje początki z gotowaniem i pieczeniem zaczęły się tak, że spaliłam słoik na czarno. Nie pytajcie jak, bo sama nie wiem ;-;
Ale gotowanie mi szło nawet okej, gorzej właśnie z pieczeniem.

Za pierwszym razem spaliłam ciasto ;-;
Za drugim ziemniaki z jakąś kiełbasą, dosłownie na czarno xddd
Za trzecim mi się udało jakiś zakalec wyczarować
A za czwartym było już okej, wyszła mi w miarę dobra szarlotka.

Plusy? Umiem se kurwa pierdolnąć zajebiste spaghetti 🍝👌

Minusy? Zostało mi pełno blizn po przypaleniach skóry przez piekarnik xd

Rysowanie. No cóż.... Nie mam talentu ale nadal to robię XDDDD. Czasami jak przeglądam moje rysunki nie wiem czy się śmiać czy płakać. Macie na przykład tutaj taki jeden:

 Macie na przykład tutaj taki jeden:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(Sorki za słabą jakość ;-;)

Królicza striptizerka XDDDD
Jedynie co mam z tego rysunku to dobre wspomnienia, bo rysowałam sobie z przyjaciółką w autobusie, w drodze nad morze na najlepsze kolonie w życiu ❤️❤️

Według mnie, rysowanie wychodzi mi bardziej na np. Ibis paincie, niż na kartce papieru. Tu macie jakiś mój random rysunek :3

No a więc cóż, jakoś mi to idzie ;-;Co do tańca i wierszy, nie mam jakoś za dużo do powiedzenia, a co do muzyki w chuj dużo

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

No a więc cóż, jakoś mi to idzie ;-;
Co do tańca i wierszy, nie mam jakoś za dużo do powiedzenia, a co do muzyki w chuj dużo.

Ja zaliczam się do osób która słucha prawie wszystkiego, oprócz disco polo i polskiego rapu. Oh nie, tych dwóch nienawidzę. Jak ktoś sobie tego słucha, no to spoko to jego gust ja się nie wtrącam. ALE KURWA SĄ GRANICE.

NIENAWIDZĘ TYPU OSÓB CO JAK USŁYSZĄ O TWOIM GUŚCIE MUZYCZNYM MĄJĄ TAKIE ,,Ewwwwww, ty tego słuchasz?" I KURWA WPYCHAJĄ CI CZEGO, KIEDY, JAK I GDZIE MASZ SŁUCHAĆ. LUDZIE KURWA, OGARNIJCIE DUPY!

Hmmmm.... Chyba przesadziłam. Jeśli kogokolwiek uraziłam to przepraszam bardzo, wybaczcie moi drodzy :<

Chyba to na tyle, dzięki że zostałeś do końca 🍞🍞🍞🍞🍞🍞

Moje życie jako książka (czyli jeden wielki pierdolnik)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz