Talksy z mojego życia #1

2 0 6
                                    

Szłam sobie spokojnie z moją przyjaciółką i jej bratem i kuzynem. Idziemy sobie na spokojnie, spacerkiem wokół zalewu i se gadamy.
I tak z dupy ta moja przyjaciółka (nazwijmy ją Kasia) Takie:

Kasia (podekscytowanym głosem): EJ WIESZ CO?!

Ja (lekko zestresowana): No co?..

Kasia: ZOSTANĘ AGRESYWNYM GEJEM.

Kuzyn i brat (trauma)

Kasia: I BĘDĘ RUCHAĆ AGRESYWNIE LUDZI

Ja (trauma na maxa): Błagam, dziecko uspokuj się ;-;

Kasia: CHOĆ SIĘ RUCHAĆ. ALE TAK AGRESYWNIE >:3





(Kasia, ja wiem że to czytasz i wiem że tego nie pamiętasz bo masz przedwczesną demencję 🥰😘)

Moje życie jako książka (czyli jeden wielki pierdolnik)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz