Następnego dnia Akaza i Douma wyszli na ulicę popytać ludzi o problemy z kaplicą.
A- Ciężko będzie się tu czegoś dowiedzieć.
D- Bo jesteś niski i nie widzisz.
A- Hmpf
D- Latasz na biedronkach?
A- Zabije.
D- Nie bij xD.
A- Mniejsza.
D- Przepraszam co Pan myśli o kaplicy?
Obywatel- Pojawiła się nie wiadomo skąd i nie wiadomo po co.
A- Mianowicie?
O- Nikt w tej wiosce nie jest wierzący dlatego kaplica tu to głupi pomysł.
D- Wiesz kto może niszczyć kaplicę?
O- To może być każdy.
A- Dobrze dziękujemy.
D- Hmm mam złe przeczucie.
A- Ja tak samo.
D- Chodźmy pod kaplicę.
A- Tak.Bohaterowie ruszyli do celu.
O- Odejdźcie stąd.
D- Ktoś ty?
O- U nas się żyje spokojnie nie chcemy problemów.
A- My jesteśmy rozwiązaniem problemów.
O- Ostrzegaliśmy was.
D- My?
O- Narazie.
A- Oni wszyscy mają coś do ukrycia.
D- Tak, ale musimy ustalić co tu się dzieje.
A- Mhm.Gdy nadszedł wieczór Akaza i Douma stali przy kaplicy.
A- Narazie jest spokój.
D- Mhm.
A- Czekaj... Słyszysz?
D- Sporo ludzi się zbliża.Wtedy cała wieś przyszła pod osłoną nocy pod kaplicę.
A- Co to ma znaczyć?
O- Przez tą kaplicę nasza wieś upada.
D- W jaki sposób?
O- To przez nią moja córka odebrała sobie życie!
O- To przez nią zaczęłam chorować.
O- Ona sprawiła że wszyscy moi bliscy odeszli!
A- O czym oni mówią?
D- Nie wiem.
Kapłan- Obłudnicy... Córka się zabiła bo ty ją wyrzuciłeś z domu gdy zaszła w ciążę. Twoja rodzina odeszła bo zacząłeś pić. A ty upadasz na zdrowiu bo odmówiłeś wizyty lekarza. Wszyscy jesteście sobie winni.
O- Zabijemy cie a kaplicę zrownamy z ziemią.
A- Nikogo nie zabijecie.
O- A ty kim jesteś żeby...D- Przemyśl swoją odpowiedź bo jedno słowo nie w tą stronę a padniesz martwy.
O- Brać ich!A- Powieszę sobie wasze głowy przy kominku.
D- Zaczekaj Akaza.
A- Hmm?
D- Może da się to inaczej rozwiązać.
A- No dobra zajmij się tym.
D- Chętnie.D- Stać i milczeć!
Tłum nagle się zatrzymał.
D- Brzydzę się wami wsioki dlatego władzę nad tym miejscem od teraz ma kapłan a wy zrobicie wszystko co wam powie.
Tłum- Tak jest.
D- A teraz wracać spać!Ludzie rozeszli się w swoje strony.
D- Od teraz ty tu rządzisz.
K- Dziękuję wam zamienię tę kaplicę na wasza cześć.
A- Wrócimy tu i mam nadzieję że dotrzymasz słowa.
K- Oczywiście.
D- A teraz pentagram.
K- Ahh tak chodźcie.Kapłan zaprowadził chłopców do kaplicy.
K- Tedy.
Otworzył on tajne wejście do piwnicy gdzie świecił się pentagram.
A- Nie ma wątpliwości że to on.
D- Kaplica zbudowana na pentagramie?
K- wychwala on i Boga i Szatana.
D- No to chlust.Douma polał pentagram a ten znikł.
D- Dziękuję to wszystko.
A- Tak... Dziękujemy.Akaza zemdlał.
D- Akaza obudź się.
A- Hmm co?
D- Już myślałem że cię straciłem.
A- Co się stało?
D- Zemdlałeś, ale nie wiem czemu.
K- Bo jesteś synem swojego ojca.
D- Co to znaczy?
K- Że Akaza będzie słabł wraz z każdym zniszczonym artefaktem aby na końcu...
D- Nie mów że umrzeć.
K- Nie, aby przejąć moc ojca.
D- Co?!
K- Kiedy wasi ojcowie polegną i znikną, ich moc spłynie na was.
D- Czy to znaczy że ja...
K- Tak, Jeśli chcecie być razem twoje artefakty też powinno się zniszczyć.
D- Akaza w porządku?
A- Tak, już lepiej.
K- Weźcie to.
D- Co to?
K- Wypijcie to gdy zniszczycie wszystkie artefakty pomoże wam przejąć moc ojców.
D- Skąd wiemy że możemy ci ufać?
K- Inaczej nie pokazałbym wam pentagramu.
A- On ma rację.
D- No dobrze dzięki.
K- Opuszczacie wioskę?
A- Jutro o świcie.
D- Ale nie mamy żadnych tropów.
K- Na pustyni jest jeszcze jeden.
A- Jeszcze jeden?
K- Dzida którą zabito Boga spoczywa kilometr stąd na zachód.
A- Skąd wiesz?
K- Sam kiedyś chciałem znaleźć artefakty ale nie dałem rady.
D- Nie miałeś jak.
K- Próbowałem wszystkiego, ale tylko moc Boga może zniszczyć przedmiot Boga.
A- Co jest na zachodzie?
K- Klan koczowników powiedzcie ze ja was przysyłam to pokażą wam wszystko.
D- Dziękujemy ci odpoczniemy i ruszymy w drogę.
K- Uważajcie na siebie.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Czy Douma i Akaza odnajdą artefakty?
Co ich czeka w klanie koczowników.
Czy dobrze zrobili oddając władzę kapłanowi?Aby się dowiedzieć czytajcie cześć 6 - „Wyprawa do klanu koczowników"
Pozdrawiam was ❤️
CZYTASZ
Dobro i zło
RomanceDostałem wiele pytań odnośnie Akazy i Domy mimo że nie jestem fanem tego shipu bo Akaza nim gardził postanowiłem spełnić waszą wielką prośbę. Jako że moje opowieści czasem są dalekie od canonu to od tego jest shipowanie żeby łączyć abstrakcję. Akaza...