Jeśli kto nie kroczy drogą pana los jego przesądzony zostaje w piekle. Lecz kto przy tym spojrzał w oczy szatana po kres dni będzie demonem. Krew ich spadnie na nich.
S- Akaza przestań tak myśleć i zamartwiać się jestem Szatanem, Lucyferem znają mnie pod wieloma imionami.
A- Wiem ojcze, ale ciągle mam wrażenie jakby aniołowie czy też sam Bóg chciał wypowiedzieć nam wojnę.
S- Mój brat ma ważniejsze rzeczy na głowie mój drogi.
A- Wiem że wiele razy już o to pytałem, ale jak powstają demony a jak aniołowie?
S- Do nieba trafiają tylko prawe i sprawiedliwe istoty - doskonałe które były podobieństwem Boga na ziemi. Do piekła natomiast trafiają chciwi i pyszni, którzy odwrócili się od przykazań stwórcy.
A- Byłem dobry za życia ty także byłeś prawą ręką Boga.
S- Gadanie że piekło jest dla złych i niebo dla dobrych to bzdura. Sprzeciwiłem się bratu, bo nie zgadzaliśmy się ze sobą ja chciałem panować nad światem a on mnie zrzucił z nieba dla swoich idei idealnego świata. Prawda jest taka że piekło i niebo wygląda tak jak je sobie wyobrażamy.
A- Więc dlaczego jestem twoim synem?
S- Znam każdą żywa istotę stworzoną przez Boga i tylko ty mnie zainteresowałeś.
A- Jak to?
S- Byłeś kiedyś wierny i pobożny aż do momentu gdzie Bóg przestał ci pomagać. Zwróciłeś się wtedy do mnie a ja uczyniłem cię moim synem. Widziałem w tobie siebie dlatego nie miałem serca zostawiać cię samego.
A- Piekło nie jest takie złe, więc dlaczego ludzie tak tu cierpią.
S- Tamten wyobrażał sobie piekło jako tortury i takie je zastał a ten po lewej widział piekło jako lawę i ogień dlatego płonie.
A- A ja?
S- Ty znasz prawdę i niech tak zostanie jeśli mamy wygrać tą wojnę mam dla ciebie zadanie.
A- Tak ojcze?...
B- Nie zaczynaj znowu Doma mówiłem Ci że aniołowie są idealni.
D- Wiem Boże, ale chciałem się tylko dowiedzieć co dzieje się ze złymi.
B- Trafiają do mojego brata jak inni którzy są przeciwni moim przykazaniom.
D- Czy w piekle jest tak źle jak to wszyscy opisują?
B- Jest takie jakie chcą żeby było.
D- Co to znaczy?
B- Znaczy to co znaczy daj już spokój.
D- No dobra.
B- Jesteś moim synem powinieneś już rozumieć kim jesteś i jaka jest twoja misja.
D- Nawracać ludzi.
B- Tak jest.
D- Na ziemi jest nudno.
B- Stworzyłem ludzi na swoje podobieństwo oni nie mają być ciekawi tylko prawi.
D- To jest twój idealny świat?
B- Nie, nasz idealny świat.
D- Więc żyjmy z demonami w zgodzie.
B- Zwariowałeś? Nie po to strąciłem z nieba szatana żeby teraz znowu go oglądać.
D- Skoro tak mówisz.
B- Mam dla ciebie zadanie.
D- Jakie ojcze?...
S- Udasz się na ziemię i zniszczysz 5 artefaktów Boga.
A- Dlaczego?
S- Żeby piekło raz na zawsze wygrało.
A- Nie da się tego inaczej zrobić?
S- Nie, musisz tam iść i je zniszczyć.
A- Więc dlaczego ja?
S- Bo ja nie mogę zniszczyć jego artefaktów na ziemi a on nie może moich.
A- Te artefakty to są cząstki waszych mocy?
S- Tak, każdy z nas zostawił na ziemi 5 rzeczy, ale jeśli uda nam się je zniszczyć Piekło wygra i pochłonie ziemię.
A- Czym są te artefakty?
S- Pierwsza jest Biblia to święta księga z naukami Boga.
A- Zdobycie jej nie będzie łatwe.
S- Jest kopiowana na potęgę, ale ciebie interesuje pierwotna która spoczywa w zamknięciu a gdzie dokładnie to dowiesz się jak już będziesz na ziemi.
A- W porządku.
S- Drugi jest krzyż na którym kiedyś zabito samego Boga.
A- Zabili go a on dalej ich kocha?
S- Zabili go żeby dopełniło się słowo pisma.
A- No dobra.
S- Trzecia jest korona cierniowa.
A- Okej.
S- Czwarta to całun w którym chodził.
A- Taka szata?
S- Dokładnie.
A- Okej co dalej?
S- Ostatni jest opłatek.
A- Opłatek?
S- Tak, jest to jego fizyczne ciało na ziemi.
A- Aha...
S- Nie patrz tak na mnie przecież nikt go nie zniszczy.
A- Właśnie, dlaczego ich jeszcze nikt nie zniszczył?
S- Zniszczyć je może tylko ogień piekielny a że ja nie mogę być osobistym niszczycielem wysyłam tam moje najdroższe dziecko.
A- Zrobię co w mojej mocy ojcze. Przysięgam zwrócić piekło ku ziemi.
S- Jestem dumny że mogę nazwać cię moim dzieckiem a teraz ruszaj na ziemię, święta księga znajduje się na pustyni w jednej ze świątyń. Będę Ci wskazywał drogę.
A- Zrozumiałem....
D- Jak mogę Ci służyć ojcze?
B- Udasz się na ziemię i zniszczysz artefakty szatana.
D- Artefakty szatana?
B- Jak wiesz cząstka mojej mocy schowana jest w artefaktach które zostawiłem na ziemi, jednak mój brat też zostawił ich kilka a póki istnieją ziemia nigdy nie zostanie zbawiona.
D- Dlaczego ich nie zniszczysz?
B- Osobiście nie mogę ich zniszczyć tak jak szatan nie może moich, ale ty już możesz to zrobić.
D- Co to za artefakty?
B- Pierwszy jest pentagram narysowany jego własną krwią.
D- Gdzie się znajduje?
B- Potem dam ci współrzędne.
D- W porządku.
B- Druga jest włócznia którą mnie przebito.
D- Ciebie?
B- Co się dziwisz przecież kiedyś byłem człowiekiem.
D- A no tak opowiadałeś.
B- Trzecia to czarna szata w której mnie kusił na pustyni.
D- Dobra.
B- Czwarta to czaszka kozła, która służyła jako ofiara.
D- Ostatnia?
B- Czarna księga w której spisał wszystkie swoje przykazania.
D- Tak jak twoja Biblia.
B- Tak, ale on zawarł w niej samą obłudę więc nazywa się ją czarną Biblią.
D- Ludzie dalej ja czytają.
B- Tak bo wolą modlić się do niego, ale jak zniszczymy jego artefakty szatan przegra.
D- Zaraz, jak je zniszczymy to szatan zniknie?
B- Tak bez niego piekło upadnie i niebo zbawi wszystkich na ziemi.
D- Niesamowite.
B- Masz weź to.
D- Co to?
B- Woda święcona tylko tym możesz zniszczyć artefakty szatana.
D- Wyruszę w drogę najszybciej jak się da.
B- Doskonale pierwszy artefakt znajduje się na pustyni idź za moimi wskazówkami.
D- Tak jest ojcze.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Któremu uda się zniszczyć artefakty?
Czy piekło przezwycięży niebo a może niebo piekło?
Co się stanie kiedy synowie Boga i szatana się spotkają?Aby się dowiedzieć czytajcie cześć 2 - „Przygoda na pustyni"
Pozdrawiam was ❤️
CZYTASZ
Dobro i zło
DragosteDostałem wiele pytań odnośnie Akazy i Domy mimo że nie jestem fanem tego shipu bo Akaza nim gardził postanowiłem spełnić waszą wielką prośbę. Jako że moje opowieści czasem są dalekie od canonu to od tego jest shipowanie żeby łączyć abstrakcję. Akaza...