To się stało dzisiaj po szkole no i obie myślałyśmy że jest piątek :')
Ja/Maya:*wybiegamy ze szkoły bo wreszcie się skończyła poczym zaczunamy trochę wolniej iść*
Maya:Wreszcie koniec!
Ja:No niemogę się doczekać weekendu!
Jakiś randomowy chłop(Jrc):Ej!
Ja:Czego?!
Jrc:A wy to nie z tik toka?
Maya:Co-
Jrc:pstro, poprostu pytam.
Ja/Maya:*spierdalamy*
Do teraz nwm po co uciekałyśmy, przecież to było tylko pytanie :')