Pov: Edgar
Jak zawsze leżałem w pokoju ze słuchawkami na łbie. Wtedy dostałem powiadomienie od Colette. Chociaż mieszkamy w tym samym domu nie chce nam się do siebie chodzić i gadać więc do siebie piszemy.
Colgate🎀:
Edgarek chuju pierdolony
wyłaź z pokoju
Potrzebuję czegoś od ciebie💋❤️Ty:
Nie lolColgate🎀:
JAK TO NIE
CHODZ TU TY CHUJU
KUTASIE JEBANY PEDALE
ALBO TU WBIJESZ ALBO CI V-DOLCÓW
NIE KUPIETy:
Boże ok idęTo był niesprawiedliwy szantaż. No i nie kupię jej vipa w dress to inpress.
Zwlokłem się z łóżka (trudne to było bardzo). Masakra czego ona ode mnie wymaga. Zszedłem do kuchni powoli bo mi się nie chciało w chuj. Zastałem tam Colette robiącą śniadanie.
- Edgar zszedłeś wreszcie ile można na ciebie czekać? - spytała I wyjęła tosty z tostera jednym ruchem. - chcesz tosta z serem czy z pleśnią którą znalazłam na dnie lodówki?
- Mhm mhm dziś odpuszczam sobie śniadanie zjem cos na mieście
- Oki doki na stole masz pieniążki pomyłko jebana żartuje jesteś cudowny ja spadam papa - posłała mi buziaka i wybiegła z chaty jakby sie paliło.
Zgarnołem pieniądze ze stołu i włozylem do skarbonki. Jestem oszczędny i sobie cos fajnego kupie za te pięniadze.
Chyba powinnem juz wychodzić a będę idealnie spóźniony.
Poszedłem jeszcze do żabki po pety żeby se zapalić w szkolnym kiblu. Wtedy wpadłem na jakiegoś typa.
- O boże sorry nic ci nie jest? - spytał gdy wykurwiłem sie na ziemie.
- Nie -mruknąłem i wstałem
- Mega cie sorry nie chcialem - jezu typie odpuść sobie to i tak była najdluższa konwersacja w moim życiu.
- Spoko - rzuciłem za siebie i zacząłem iść w stronę szkoły. Pedal jebany szedł za mną.
- Chodzisz do liceum? - zapytał
- Nie chodzę do 6 podstawówki - powiedziałem ironicznie
- To dlatego jesteś taki niski - EJ SPIERDALAJ OD MOJEGO WZROSTU
- To był sarkazm - mruknalem -ale niech ci będzie
Juz sie nie odzywał. I dobrze
•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•
Wkoncu rozejszliśmy sie w ciszy do swoich klas.
-Znow sie spozniles - powiedziala ta cipa od polaka.
- przepraszam to juz sie wiecej nie powtorzy - odpowiedzialem pod nosem.
- chce rozmawiac z twoimi rodzicami
- spoko glownie sa na cmentarzu dwa metry pod ziemia ale niewiem moze cos sie zmienilo - powiedzialem przesmiewczo. Lubie zartowac ze smierci rodzicow
CZYTASZ
Mój ziomek to gej // FANG X EDGAR
RandomYes znów mi się nudzi w życiu💋 No ogólnie to idk bo to gówno się pisze dopiero I nie chce spojlerować misiaczki🥰