Rozdział 19

8 0 0
                                    

Pov. Nela

Było ciepłe sierpniowe popołudnie
Wyszłam z Marysią na spacer , poszłyśmy  do parku
Spacerując jedną z alejek , natknęłam sie na Heńka

Nela - Seruws Heniu
Heniek- Seruws Zawadzka
Nela - ty nie na akcji?
Heniek-nie dzisiaj, Rudy wrqz z Źoską poszli po wymiar sprawiedliwości dla tych co cie przesłuchiwali
Nela - bardzo dobrze, a wiesz może kiedy wrócą?
Heniek  - nie bawem wrócą
Nela - okej
Heniek -  widac, że Marysia podobna do Tadzia - spojrzał na nią
Nela - wiem , ona to cały Tadzio
Heniek- gdyby cos mu sie stało, będziesz mieć  jego klona hahah
Nela - jak widać hahah
Heniek - a ty wiesz ?
Nela - o czym?
Heniek- no o akcji  na strażnicę?
Nela - aaaa no tak Tadzio mówił - udałam że wiem
Heniek-miejmy  nadzieję, że wszystko będzie dobrze i wrócą cali i zdrowi
Nela - dokładnie, będę juz lecieć do zobaczenia Heniu
Heniek- pa Zawadzka

Całą drogę zastanawiałam dlaczego Tadeusz ukrywała to przedemną
Byłam zła ze mi nie powiedział, wiedział dobrze że nie lubie tajemnic
Gdy wróciłam do domu ,cierpliwie czekałam az wróci do domu

Kilka minut później

Tadeusz wrócił do domu , usiadł w salonie  i wycierał broń
Postanowiłam że nie bede zwlekać

Nela - Tadeusz co to za akcja?
Źoska- jaka akcja?
Nela - nie ukrywaj , ze nie wiesz o czym mówię.  Akcja na strażnicę, Heniek mi powiedział
Źoska- skrabie -podniosł sie
Nela - kiedy miałeś mi zamiar to powiedzieć?
Źoska- nie chciałem cie martwić
Nela - odkąd jestem na macierzyńskim to martwię o ciebie cały czas , a ty masz tajemnice ?! , ślubowałeś mi uczciwość, miłość oraz wierność
Źoska- skarbie proszę nie denerwuj się
Nela - Tadeusz masz wrócić rozumiesz , nie mogę cie stracić, Marysia też
Źoska- obiecuje że wrócę
Nela -kocham cię
Źoska- ja ciebie też- pocałował mnie

Marysia zaczęła płakać wiec poszłam do niej
Nakarmiłam, przewinęłam i położyłam ją spowrotem do łóżeczka , które specjalnie Alek z Jankiem zrobili
Gdy siedziałam przy niej ,do pokoju wszedl Tadeusz.

Źoska- moje skarby
Nela - tylko twoje
Źoska- obiecuję , że wrócę  do was
Nela - mam nadzieję, Marysia cie potrzebuje
Źoska- chciałbym żeby to było prostrzejsze  ale w tych czasach jest to utrudnione
Nela - po prostu uważaj na siebie
Źoska- będę
Nela -  posiedzisz z małą ja pójdę sie wykąpać
Źoska- pewnie 

Poszłam się wykąpać
Po kilku minutach wróciłam do   nich ale zauważyłam ,że Tadeusz zasnął na fotelu przy łóżeczku , więc przykryłam go i poszłam sie położyć.

~ Ten rozdział jest krótszy ~

"Niech Żywi Nie Tracą Nadziei..."Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz