[I]

54 3 3
                                    

Rano obudził mnie dźwięk dzwonka do drzwi ledwo wstałam po nie przespanej nocy z powodu mamy gdy już udało mi się zejść na dół otworzyłam drzwi w nich stał mój tata widziałam go pierwszy raz od kilku lat jak miałam 2 lata moi rodzice się rozwiedli .

TF: część córeczko spakowana jesteś?
F: mhm
TF: to ty idź się ogarniać a ja schowam twoje rzeczy do bagażnika

Tak jak powiedział tak zrobiłam poszłam na góre się pomalować i przebrać gdy już zeszłam na dół ogarnięta mój tata brał ostatnią walizkę  i razem poszliśmy do auta

F: gdzie ty wogule mieszkasz
TF: w Krakowie
F: coo ja myślałem że gdzieś w Warszawie
TF: spokojnie przyzwyczaisz się masz tam brata
F: przyszywanego?
TF: nie biologicznego
F:coo czemu ja nic nie wiedziałam że mam biologicznego brata! ile on ma lat ?
TF: jest w twoim wieku jesteście bliźniakami
F: to super że się dopiero teraz o tym dowiaduje
TF: myślałem że twoja mama ci mówiła

Coo ja mam brata bliźniaka czemu ja dopiero teraz się o tym dowiaduje czemu mama mi nic wcześniej o tym nie mówiła teraz jeszcze bardziej boje się tam jechać a może będzie miły zobaczymy. Reszta drogi mineła spokojnie po około 2 godzinach byliśmy już w Krakowie pod domem gdy wysiadłam z samochodu zobaczyłam bardzo ładny duży dom a przed wejściem do domu stał dość wysoki brunet

TF: Patryk chodź tu

Ten chłopak podszedł do samochodu

TF: to jest Faustyna twoja siostra
P: część fausti Patryk jestem
TF: idź jej pokaż dom a ja zaniosę rzeczy do domu
P: dobrze

Wraz z tym chłopakiem weszliśmy do środka i pokazał mi cały dom naprawdę był bardzo ładny potem poszliśmy na góre i pokazał mi mój pokój był przepiękny

P: jakbyś miała jakieś pytania to wal śmiało zawsze jestem w pokoju obok
F: No wsumie to mam kilka pytań
P: to chodź usiądziemy

Usiadłam z chłopakiem na moim łużku 

F: wiedziałeś że jesteśmy rodzeństwem
P: wiedziałem tylko tyle że mam siostrę tata nic więcej nie wspominał a ty
F: dowiedziałam się przed chwilą
P: twoja to znaczy nasz mama ci nic nie mówiła
F: niestety nie . Wogóle gdzie będę chodzić do szkoły
P: pewnie do tej samej co ja
F: spoko tam są ludzie ?
P: szczerze zajebiści

Jeszcze chwilę pogadaliśmy i bliżej się poznaliśmy naprawdę Patryk jest super nie potrzebnie się stresowałam po chwili mój tata przyniósł moje rzeczy na góre rozpakowałam się obejrzałam była 19 tata zawołam nas na kolację więc zeszłam na dół wraz z Patrykiem usiedliśmy do stołu i zaczęliśmy jeść

TF:  wiesz co fausti dzisiaj byłem w szkole żeby cię do niej zapisać i od poniedziałku normalnie będziesz już chodzić z Patrykiem do klasy
( Jakby co to jest piątek*)
F: oo fajnie

Jak już wszyscy zjedliśmy poszłam na góre i odrazu zasnęłam

Wstałam około 12, Ranek minął normalnie pomalowałam się ubrałam zjadłam z Patrykiem śniadanie bo taty już nie było a puźniej poszłam się przejść po okolicy szłam zapatrzona w telefon gdy nagle na kogoś wpadłam i się przewróciłam

Nieznajomy: ej co ty odwalasz chodzić nie umiesz 
F: przepraszam bardzo nie chciałam

Wstałam natychmiast z ziemi chłopak popatrzył się na mnie side-eye . Na oko miał tyle samo lat co ja bardzo dziwny typ  po tym zdarzeniu wróciłam do domu reszta dnia mineła normalnie próbowałam zaaklimatyzować się w domu a pod koniec dnia oglądałam z Patrykiem serial i około 2 w nocy poszliśmy spać

Niedziela następnego ranka

Szczerze nie mam jakiś planów na dzisiaj mam zamiar odpocząć i przygotować się psychicznie i fizycznie na nową szkołe i nowych ludzi jak wstałam ogarnęłam się i poszłam na śniadanie tym razem jedliśmy wszyscy razem potem poszłam na góre położyłam się na łóżku  żeby odpocząć przez przypadek zasnęłam i obudziłam się o 19 zeszłam na dół żeby zjeść obiadu kolację gdy zjadłam poszłam na góre przygotować się do szkoły po czym poszłam dość około 22

________________________________________
646 słów
Zaczynamy nową książkę 😻

strange fate~fartek Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz