Zachęcam włączyć nutkę, którą dodałam na górze♥️
Życzę odurzającego czytania ♥️ i zapewniam, że przyda wam się kubeł zimnej wody.
Zapewne mnie znienawidzicie...
JOSEPHINA
O Boże!
O Jezu!
O Chryste!
Co tu się odwaliło, czy ktoś mi wyjaśni?!
Pocałował najpierw Poppy, następnie mnie i nic dziwnego, że dostał ode mnie z liścia, bo za kogo mnie uważał? Za dziwkę z którą może robić, co chce? Otóż się przeliczył. Nie byłam i nigdy nie będę jego dziwką.
Wybełkotałam wściekła:
– J-jak śmiesz!
Ponownie pochylił się, na co prawie stykaliśmy się nosami. Patrzyłam mu w oczy, które świeciły od nadmiaru alkoholu. Był blisko, za blisko...
– Zgrywasz niedostępną, co? – wyszeptał mi w usta, które bezwiednie oblizałam, a on perfidnie zjechał rękami na biodra, z kolei na mój pośladek, który zdusił i pomiętosił niczym ciasto. Stanowczo do siebie przyciągnął, by nie dzieliła nas żadna odległość.
– Nie twój zasrany interes. Zabieraj łapę z mojego tyłka! – wysyczałam, by nie myślał, że tak łatwo mnie namówi na trójkąt.
– Lubie jak jesteś taka niedostępna – szepnął i zassał mi nieoczekiwanie wargę, a ja mimowolnie mruknęłam. Zakuło mnie w podbrzuszu z przyjemności, co oznaczało tylko jedno: ogromne miałam kłopoty.
Chciałam więcej i więcej, ale ciężko było mi się do tego przyznać.
– No weź, przecież obie tego chcemy – zachęciła mnie Poppy, na co przeklnęłam w duchu, bo miała sporo racji.
Chciałam Go dotykać i całować. Mocno i nieustannie. Pragnęłam by błądził po moim ciele dłońmi, pieścił moje usta swoim wargami, tak jak resztę mojego ciała poczynając od szyi, kończąc na mojej kobiecości. Moja bielizna była już tak okropnie mokra, a to dopiero początek mych tortur...
Gdy ponownie zassał mi wargę, jęknęłam i tym razem nie stawiałam się, bo niemal po chwili naparłam ustami na jego wargi. Wsunął język do mojego wnętrza, a ja przekazałam swój, który zderzył się z nim zdecydowanie i rozpoczął swój brutalny taniec. Walczyłam z nim o dominację, ale on nie ustępował, próbując ze mną wygrać, co napędzało mnie jeszcze bardziej i pragnęłam go całą sobą.Zarzuciłam mu rękę na kark i wsunęłam palce we włosy, za które pociągnęłam, na co warknął mi do ust i mocniej naparł na moje wargi, całując mnie subtelnie, ale namiętnie. Z przyjemnością połknęłam jego warknięcie, oczekując z niecierpliwością na więcej.
Mruknęłam mu do ust, kiedy przeniósł dłonie z moich pośladków, rozszerzył mi nogi i musnął palcami moją kobiecość, z kolei odsunął stringi na bok i już po chwili jego palce ponownie siały spustoszenie w moim mokrym i gorącym wnętrzu. Moje ścianki ochoczo zaciskały się na jego długich, wytatuowanych palcach.
Było mi tak dobrze, że zajęczałam z zachwytu.
Oderwał się od moich ust, na co jęknęłam sfrustrowana, bo było mi mało, a gdy pocałował Poppy, przyznam że ten widok nie był przyjemnym doznaniem.

CZYTASZ
Zemsta Diabła | Trzecia część serii Diabeł |
Lãng mạnSamuel mści się na młodszym bracie. Pozbawił go stabilności i pochwycił ludzi na różnych szczeblach władzy. Pewnego dnia porwał jego ukochaną i sfingował jej śmierć. Uwielbia płeć piękną, aczkolwiek tylko blondynki. Posiada aż trzydzieści sześć dzi...