Rozdział 4

36 4 0
                                    


- A to Kiviłapki - Okami pokazała grupkę osób

- Hej! Jestem Mały Książe - przedstawiła się postać z czarnymi włosami

- Ona jest spoko, chociaż mamy wrażenie że broni Żurkołapki - wyszeptała Okami do Mun

- A ja jestem Trix~ - wymruczał postać męska, dość przystojna, podchodząc do Mun

- O jezu... jesteś bratem Pio? - westchnęła Mun

- Kogo?

- Nieważne...........

- Nie mów tak do mojego besti! - oburzyła się jakaś dziewczyna

- To Zori - szybko poinformowała Okami

Nagle pojawił się ktoś jeszcze

- Hahaha!

- O NIE!!!

- TO NUBEK!!!!

- NUBEK?!!?!??!!! - przeraziła się Mun

- Tak... - wymamrotała przerażona Okami - to haker. Już kilka razy nas zaatakował. Pamiętam jedną z ostatnich walk, gdzie zginęła jedna z jego ekipy... chyba Swift. Ale za to teraz są z nim Zenek i Santander, nowe członkinie

- Ja znam Nubka! On - zamilkła Mun, gdy zobaczyła że Okami zaczęła uciekać. Na polanie nikogo nie było

- Jak ona m-mogła.... mnie zostawić.... - łtkała Mun, zostając sam na sam z Nubkiem

Cisza

- Mun - zaczął Nubek ze złowieszczym uśmiechem.... dość nawet przystojnym uśmiechem - masz w tej chwili iść za mną. Podporządkuj mi się

- J-j-j-j-j-j-j--j-ja-a-a-a-a-a-a-a-a p-p-p-p-p-p-o-o-o-o-rzondu-u--u-u-u-je sie.... - wyłtkała Mun, lekko zszokowana i bardzo przerażona. Poszła posłusznie za Nubkiem, jakby była zahiptotyzowana

KARMA JEST SŁODKA ~ Mun i przyjaciele (Tom 1)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz