Marlena jest piękną 23 letnią psycho fanką the weekenda ma duże niebieskie oczy , długie brązowe włosy jest trochę pierdolnięta na głowe ale każdy fan the weekenda tak ma to jest normalne u nich.
Marlena ma już obsesję na the weekendzie od ponad 5 lat i lecz nigdy nie dała rady wybrać się na jego koncert ,więc kiedy dowiedziała się o tym że the weekend występuje w Polsce prawie wyskoczyła z majtek od razu kupiła bilet w pierwszym rzędzie Marlena od razu pochwaliła się swoim wszystkim przyjacielą że w końcu zobaczy jej ukochanego the Weekenda na żywo musiała aż zajarać zioło żeby się uspokoić po tej pięknej Nowinie.
Do koncertu zostało tylko 2 dni Marlena każdego dnia chodziła ciągle podekscytowana myślą że w końcu zobaczy jej pięknego Abela, Marlena postanowiła udać się na zakupy kupić jakaś seksowną sukienkę i nowe stringi dla jej ukochanego the Weekenda pierw udała się do Victoria Secret. Kupiła najdroższe czerwone koronkowe stringi które prawie nie zakrywały nic więc dla niej było Perfect ciągle nosiła taką i tylko taką bieliznę myślała sobie w głowie że pewnego dnia the weekend będzie ją z niej ściągał jego chropowatymi dłońmi, następnie udała się do jakiegoś sklepu i kupiła seksowną czarną skórzaną super krotką sukienkę z dekoltem , i kupiła także czarne szpilki striptizerskie tak żeby wszystko było w komplecie następnie udała się do domu znów zajarać ziółko i zabawić się ze sobą swoim 45 cm brązowym dildo kiedy sobie go wkłada myśli że to fiut the Weekenda z dilda lecą także jego piosenki co jest wisienką na torcie dla napalonej Marleny . Gdy już skończyła zabawę dildem usneła do jego muzyki..
Jeden dzień został do koncertu the Weekenda więc Marlena zaczęła się pakować ponieważ koncert miał się wydarzyć w Warszawie . Gdy już spakowała wszystkie potrzebne rzeczy udała się do swojego Lamborghini i zaczęła swoją podróż jechała słuchając ciągle the Weekenda I tylko the weekenda znała jego wszystkie piosenki obsesyjnie powtarzała każdy tekst piosenki bez przerwy, podróż szybko zleciała Marlena zatrzymała się w hotelu w pobliżu miejsca koncertu udała się do swojego pokoju wzięła szybki prysznic i udała się spać.
Dzień koncertu dla Marleny był strasznie ekscytująco stresujący wstała o 6 rano lecz koncert miał odbyć się o 18 ale ona musiała wyglądać jak super bomba więc zaczęła od zjedzenia obfitego śniadania następnie poszła i wzięła długi porządny prysznic pomalowała sobie paznokcie u stóp gdyż już miała zrobione u rąk i pisało na nich the weekend umyła zęby i wysuszyła włosy i owinęła je w papiloty żeby były pokręcone ubrała się w jakieś wygodne szmaty i poszła oglądać serial.
Minęły jakieś 4 godziny Marlena słuchała piosenek the Weekenda była strasznie podekscytowana tym że za parę godzin zobaczy swoją miłość życia sowiego idola swojego daddy swojego kochanego kutaska . Marlena w między czasie robiła różne rzeczy i tak czas jej powoli leciał w końcu nadszedł czas przygotowania się na koncert najpierw wysmarowała sobie całe ciało kremem i walnęła szybką palcówkę następnie dojebalą sobie bardzo mocny seksowny makijaż ogarnęła włosy ubrała się w stringi sukienkę i szpilki spryskała się perfumą Black opium wzięła czarną torebkę i była gotowa udała się na miejsce koncertu było jeszcze półtorej godziny do koncertu a psycho Marlenka już tam była w pierwszym rzędzie przy samiutkiej scenie stała tam i stała gdy w końcu cały stadion zapełnił się ludźmi i na scenę wyszedł ON w samej osobie The Weekend Marlena zaczęła piszczeć i drżeć japę The weekend zaczał swój koncert od piosenki Fill the void Marlena śpiewała każde słowo z nim ale nie mogła pozbyć się uczucia że ciągle on się na nią patrzy myślała że coś się jej uroiło ale nie on sam w sobie THE WEEKEND popatrzył się na Marlene , gdy kobieta to zobaczyła aż zrobiło jej się mokro w stringach zaczeła się wydzierać że go kocha po english oczywiście że jest jego wielką fanką i żeby wziął ją na scenę po dwóch piosenkach miał zagrać save your tears lecz powiedział że weźmie kogoś na scenę Marlena aż miała łzy w oczach bo wiedziała że to nie będzie raczej ona lecz bardzo się przeliczyła the weekend zaczał pokazywać na nią i mówić żeby weszła kiedy Marlena to usłyszała prawie zemdlała ochroniarze pomogli jej wejść na scenę i Marlena podbiegła do the Weekenda wpadła mu w ramiona ze łzami w oczach i po chwili zaczęli śpiewać pierwszą zwrotkę zaśpiewał the weekend potem zaczęła śpiewać Marlena szło jej zaskakująco dobrze aż sam Abel był pod wrażeniem jej umiejętności wokalnych gdy śpiewała the weekend lekko złapał ją za plecy na co Marlenka poczuła przyjemny dreszcz na plecach śpiewała dalej dopóki piosenka się nie skończyła następnie the weekend powiedział jej żeby została na scenie i śpiewała nie które piosenki z nim i tak się stało do końca koncertu była na scenie i fani ją kochali gdy już koncert dobiegał końca weekend powiedział żeby poszła za kulisy i na niego poczekała i tak zrobiła Marlena zeszła ze sceny mieły jakieś 15 minut i jej ukochany przyszedł do niej bez opierdalania się zaczęli się całować sen Marleny zaczął się w końcu spełniać stała się strasznie mokra ludzie zaczęli opuszczać stadion , całowali się namiętnie bez opamiętania Abel obmacyał każdy kawałek ciała Marleny zaczął od jej piersi po jej tyłek i cipeczke zaczął masować jej wrażliwy punkt i Marlena zaczeła jeczeć po chwili w bardzo seksowny sposób weekend zaczał rozbierać Marlene gdy już nie miała na sobie sukienki zaczął ssać jej sutki i nadal macał jej cipeczkę Marlena nie mogła się już doczekać aż poczuje jego długiego penisa w swoim ciele aż poczuje jego słodki smak spermy w jej ustach aż włoży jego fiuta w jej małą cipeczke zdją jej stringi od victorii i złapał za szyję lekko poduszając Marlenka bardzo się to spodobało i znów zmysło jękła przez co abelowi stanął fiut na baczność , zszedł na kolana i lekko rozłożył jej nogi i zaczał ssaç jej cieczké Marlena jęczała w niebo głosy gdy jego język penetrował jej cipe lizał jej czule miejsce najbardziej Marlena wzięła jego głowę i docisnęła przez co zaczęła jeszcze bardziej jeczeć i stękać jego imię i już po chwili w końcu doszła krzycząc jego imię weekend wstał i ją pocalował w usta z języczkiem potem weszli na scenę nikogo już nie było tam w ogóle Abel się rozebrał i kazał jej się wypiąć wykonała jego polecenie bez sprzeciwu i Abel wszedł w jej cipe od tyłu na scenie zaczął na początku lekko a potem przyspieszył ruchał ją tak szybko że Marlena myślała że zemdleje weekend nie miał komdomu na sobie więc...
Już po chwili obydwoje doszli w tym samym czasie Marlena znów głośno jekła sperma wyciekła z jej cipy i the weekend wziął ją na ręce i przypiął do ściany sceny i znów w nią agresywnie wszedł ruchał ją niemiłosiernie szybko przy tym calując ją w usta namiętnie obydwoje jęczeli w harmonii Marlena doszła z trzy razy i Abel w końcu ten doszedł potem kazał jej kleknąć i obciągnąć mu więc namlena wykonała polecenie jak piesek i wzięła jego ogromnego fiuta do usta lekko się nim krztusząc Abel wziął ją agresywnie za włosy i przyspieszył ruchy jej głową Marlena miała ruchy wymiotne lecz bardzo jej się to podobało zaczęła wkładać sobie palec w cipe i nagle weekend doszedł i szybko wyszedł s jej ust i spóścił jej się na twarz to zaskoczyło lekko Marlene lecz jeszcze bardziej podnieciło Marlena wstała i weekend zaczął zlizywać to z jej twarzy potem jebnąl jej szybką palcówkę w nagrodę że była taka dobra i udali się do jego hotelu spędzić może nie ostatnią namietną noc że sobą...