minęło już prawie dwa tygodnie odkąd wróciliśmy z Krakowa, ja i Karol nie za bardzo rozmawialiśmy. To pierwszy Karol przestał się odzywać, ja wiele razy próbowałem z nim porozmawiać ale on nie odpowiadał albo odpisywał po godzinach, mówiąc że jest zajęty i napisze kiedy indziej, kiedy tak naprawdę nigdy nie napisał..03:46
usłyszałem jak ktoś do mnie napisał na messengerze, odrazu pomyślałem że to Karol, bo obiecał że napisze później więc szybko wziąłem telefon do ręki, ale to był tylko Ernest..
Ernest:"siema stary :)"
Hubert:"hej, co tam?"
Ernest:"nic, gram w ferajnę"
Hubert:"spoko.."
Ernest:"chcesz grać ze mną? Przed chwilą skończyłem grać z Karolem"
Hubert:"Karolem? A on nie był zajęty pracą czy coś?"
Ernest:"nie? czemu?"
Hubert:"od prawie dwóch tygodni ze mną nie rozmawia.. Stał się zimny, nie wiem o co mu chodzi.."
Ernest:"aha.. też nie wiem"
Hubert:"dobra jak chcesz to możemy pograć w tą ferajnę, jutro i tak mam wolne"
Ernest:"dobra, wejdź do serwa"
po 15 minutach grania
Hubert:"a o co chodziło Karolowi w tej stories na insta?"
Ernest:"jaka stories?"
Hubert:"no ta co pokazywał telefon i coś tam było i się tak dziwnie uśmiechał"
Ernest:"pewnie gadał z Anią"
Hubert:"kto to Ania?"
Ernest:"jak to"
Hubert:"Karol mi nic nie mówił o żadnej Ani"
Ernest:"naprawdę? mówił że każdemu już o niej truł dupe"
Ernest się lekko zaśmiał a ja byłem nadal zszokowany, kto to Ania? i czemu mi o niej nigdy nie powiedział? czułem zazdrość i zdradę. Jak on mógł po prostu zapomnieć o mnie i o moich uczuciach?po może dwóch godzinach powiedziałem Tritsusowi że idę spać. Wyłączyłem kompa, odłożyłem telefon do ładowania i tylko jak usiadłem na łóżku zacząłem płakać. Nie płakałem dlatego że Karol mi się 'podobał' i byłem o niego trochę zazdrosny, ale że mi nic nie powiedział. Nie uważał mnie jako swojego przyjaciela? a co z tą nocą w Krakowie? zapomiał już o niej? nie rozumiałem jak mógł mnie tak potraktować. W końcu wziąłem telefon do ręki i napisałem do Karola
Hubert:"kto to Ania?"
napisałem zimno, chciałem po prostu odpowiedź na to kto to jest Ania. Czy mu się ona podoba?czy naprawdę jestem o niego zazdrosny?..
ku mojego zaskoczenia, Karol mi odpisał prawie od razu
Karol:"taka koleżanka"
Hubert:"jaka koleżanka?"
Karol:"o co ci chodzi?"
Hubert:"czemu mi o niej nie powiedziałeś?"
Karol:"co?"
Hubert:"gadałem z Ernestem, i powiedział że już każdemu trułeś dupe o niej, a mi nawet nie odpowiadasz na wiadomości!"
Karol:"Hubert, to jest skomplikowane."
Hubert:"co jest skomplikowane? że nie możesz mi powiedzieć że gadasz z jakąś laską po tym jak wydawało się że coś do siebie czujemy?"
Karol:"co?"
Hubert:"nic."
Karol:"o co ci chodzi Damian?"
Hubert:"czemu byłeś do mnie taki miły jak byliśmy w Krakowie?"
Karol:"jak miły?"
Hubert:"nie udawaj ty draniu, czemu mnie tak traktujesz, co?!"
Karol:"ale jak cię traktuje?"
Hubert:"Karol nie denerwuj mnie! dobrze wiesz jak mnie traktujesz!"
Karol:"no to mi to powiedz"
Hubert:"traktujesz mnie jak gówno! jakbym cię już nie obchodził! jestem chamski i zimny!"
Karol:"wcale nie.."
Hubert:"przestań już! po prostu się przyznaj i wytłumacz mi dlaczego tak robisz.."
Karol:"Hubert.. to naprawdę jest skomplikowane.."
Hubert:"o co ci w ogóle chodzi?!"
Karol:"dobra, nie mam czasu na kłótnie, jutro się spotkamy."
Hubert:"ale ja chyba jutro nie mogę.."
Karol:"znajdziesz czas, bo jeśli znajdujesz czas na martwienie się czemu cię tak traktuje, to też będziesz miał czas na spotkanie się."
Hubert:"dobra.. gdzie się spotkamy?"
Karol:"jutro rano ci powiem gdzie"
Hubert:"a chociaż o której godzinie?"
Karol:"o 15"
Hubert:"dobra.."
Karol:"dobranoc Damian"
Hubert:"dobranoc Karol.."
CZYTASZ
pocałunek na całe życie (DxD)
FanfictionKarol i Hubert to najlepszi przyjaciele, grają razem w Minecraft'a i nagrywają razem filmiki, ich fani kontynuują im drążnic, że powinni być razem, i że to widać że się kochają. Ale oni nigdy w to nie wierzyli, dopóki..