Prolog

4K 258 16
                                    

Jestem Amara(nazwisko później). Mam 15 lat i mieszkam w Anglii choć pochodzę z Włoch.  Uwielbiam to miasto. Kocham ludzi,  a oni kochają mnie. Nie znam osoby, którą by mnie nie lubiła. Mieszkam z ojcem i jego druga żoną. Nie wiem co się stało z moją prawdziwą matką ani jaka była. Tata mi mówił, że odeszła gdy byłam mała. Ale po mimo to cieszę się, że mam tak wspaniałą rodzinę.
Miałam normalne życie -byłam jedną z tych popularnych dziewczyn(cheerleaderek)w szkole-aż do momentu kiedy zaczął śnić mi się ten sam sen...

             Dwie dziewczyny w sukienkach, kwiatach we włosach, roześmiane, radosne, wesołe. Jedna młodsza, druga starsza, choć wyglądała na pełną dumy, doświadczenia. Stwierdziłam że musi to być matką z córką.
             W jednej chwili widziałam je tańczące, zbierające kwiaty, szczęśliwe, a w drugiej jedną z nich smutna,płaczącą,otoczoną ciemnością,w której jedynym światłem był jej naszyjnik...

Ten sen śnił mi się kilka razy. Nie wiem kim są postacie, ani co znaczy, ale wiem, że nie wolno go zlekceważyć. Gdy pewnego razu obudziłam się obok mnie leżał naszyjnik z czarno-czerwonym rubinem. Wydawał mi się dziwnie znajomy...

Czy śmierć można kochać?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz