- Cześć Ayano.
- No tak, teraz będziesz nadużywał mojego imienia. Kto by się spodziewał.
- Hej, nie wiń mnie. Muszę się przyzwyczaić, a przyznaję, że masz niesamowite imię. Pasuje do Ciebie.
- Uznam to za komplement.
- I powinnaś.
- Hm, w takim razie dziękuję, tak sądzę.
- Skoro robisz już takie postępy... to może pójdziemy dalej?
- Co masz na myśli?
- Moglibyśmy... zagrać w dwadzieścia pytań?
- Czy Ty nie masz do roboty kompletnie nic innego, poza rozmawianiem ze mną?
- Nie.
- Luke, ja pracuję, wiesz?
- Ale teraz jest wieczór! A jutro sobota!
- W którą również pracuję. Mam wolny co drugi weekend. Jakoś muszę zarobić na mieszkanie.
- Ograniczyłem rozmowy z Tobą do zaledwie dwóch godzin dziennie, tego nie możesz mi zabrać.
- Jesteś dziwny. Dobrze. Możemy zagrać w tą Twoją grę.
- Uwielbiam Cię!
- Nie rozpędzaj się. I nie zadawaj trudnych pytań, bo na takie nie odpowiadam.
CZYTASZ
Calls after midnight || lh
RomanceGdzie on potrzebuje rozmowy, a ona jest tylko samotną dziewczyną. "Nie mogę znaleźć najlepszego w tym wszystkim Ale zawsze rozglądam się za Tobą Jesteś tą jedyną za którą tęsknię i to doprowadza mnie do szału" - Blink 182 - After Midnight...