Leila wbiegła do domu, po czym otworzyła szafę i wzięła pamiętnik, pisząc:
Poznałam fajnego chłopaka, co prawda miałam do niego wątpliwości .
"Dziwne...nie widziałam jeszcze płaczącego faceta...był smutny, jego dziewczyna umarła na anoreksję...w końcu kto by nie płakał tracąc kogoś na kim mu zależy , chociaż sama nie wiem jak to jest stracić np. chłopaka , bo matkę już straciłam.
Chodzi do tej samej szkoły. Jest o rok starszy.
Był sympatyczny, teraz odwiózł mnie do domu i zapytał o imię i nazwisko , abym mu pomogła ."
-Oo wiadomość! - Leila w duchu oczekiwała na Johna.
John: Hej, to ja.
Ja: Hej.
John: Fajne fotki.
Ja: hahhh dzięki .
John: Mogę jutro przyjść po ciebie ?
Ja: Emm...
John: Co emmm?
Ja: Nic. Możesz.
John: Przyjadę .
Ja: No dobra :)
John: ;)
Ja: Ale to będzie się długo jechać.
John: Żaden problem .
Ja: Nie chcę sprawiać kłopotu .
John: Nie sprawiasz Leila.
Ja: No dobra.
John: To jutro o 7.40 ?
Ja: No dobra.
Leila usiadła na podłodze czytając różne historie na wattpad'ie .
Była strasznie rozkojarzona . Stresowała się spotkaniem. Odrobiła lekcje i zjadła obiad. I wtedy zadzwonił telefon:
-Hało , kto tam? -Leila zdziwiona zadała pytanie. Przecież nie zna takiego numeru.
Cisza.
-Hę ?
-To ja...
-Czyli kto?
-John.
-Skąd masz mój numer?
-Wiesz...facebook ujawnił .
-Ehem.
-Co ?
-Nic.
-Mam pytanie ...
-Jakie?
-Albo nie...trochę głupie .
-No mów!
-Jutro jest pogrzeb...mojej ukochanej.
-Współczuję.
-I ...
-...
-...
-Towarzyszyłabyś mi ?
-Mogę spróbować , jeśli to ci pomoże.
-Dzięki.
-Ale czekaj , jutro mamy lekcje , mieliśmy sie spotkać o 7.40 .
-Wiem...
-...?
-Zrobię ci usprawiedliwienie.
-No dobra.
CZYTASZ
Fałszywy dźwięk /RainbowSadGirl
Teen FictionLeila jest ofiarą gwałtu. Próbuje uciec ,ale nie udaje jej się to. Dziewczynka broniąc się przed czterdziestoletnim mężczyzną wbija mu nóż kuchenny. Gdy wraca do domu ,zastaje matkę . Pisze pamiętnik. W parku poznaje chłopaka, który jest smutny i p...