Drugi powód za który cię kochałam to twój wygląd.
Może pomyślisz, że to troszeczkę powierzchowne i uznasz mnie za płytką, ale ja naprawdę kochałam twój wygląd. Uwielbiałam, gdy przeczesywałeś swoimi długimi palcami swoje bujne, ciemne loki, a potem spoglądałeś na mnie tymi zielonymi oczami. Po prostu ubóstwiałam sposób w jaki iskierki szczęścia "tańczyły" w nich, gdy na mnie patrzyłeś przy czym się uśmiechałeś od ucha do ucha. To chyba najbardziej lubiłam w twoim wyglądzie, twój uśmiech, a przede wszystkim z dołeczkami, bo wtedy wiedziałam że jest to szczery uśmiech.
Często mówiłam, że nienawidzę tego jaki jesteś wysoki i silny, ale tak naprawdę to to kochałam. Dzięki temu czułam się przy tobie bezpieczna. Wiedziałam, że nigdy nie dałbyś nikomu mnie skrzywdzić.
Oprócz oczywistych cech w twoim wyglądzie uwielbiałam jeszcze twój styl ubierania się. Bardzo często ubierałeś koszule w kratę po tym jak powiedziałam, że ci pasują. Zawsze lubiłam zabierać ci niektóre i zakładać, gdy wyjeżdżałeś. Czasami z nimi spałam wiesz? Może to dziwnie zabrzmi, ale wtedy czułam się jakbyś był obok mnie.
Jest to drugi, nadal nie tak ważny z dziesięciu powodów za które cię kochałam.
![](https://img.wattpad.com/cover/56875805-288-k29162.jpg)
CZYTASZ
10 powodów za które cię kochałam || Katie {book 1}
FanficNiedługo po tym, gdy Harry i Katie zerwali ze sobą chłopak poprosił ją o ostatnią rzecz którą miała dla niego zrobić. Miała napisać 10 powodów za które go kochała. Miały być to pierwsze 10 rzeczy, które przyjdą jej do głowy. Na pozór jest to łatwe z...