Miałam wtedy 13 lat. Byłam mała, głupia. Nie myślałam za bardzo co robię. U mnie w domu nie było za ciekawie. Byłam tam gnebiona. Tak... w domu. Tam powinna czuć się najbezpieczniej, prawda? Nie było tak. Nie lubiłam tam przebywać. No ale co poradzę. Bałam się też gdzieś to zgłosić. Byłabym wtedy w domu dziecka. Podobno jest tam straszenie. No... nigdy tam nie byłam, ale dużo o tym miejscu słyszałam. Wolałam zostać zostać w domu. Do tego jeszcze miałam problemy w szkole. Oceny były coraz gorsze. Nauczyciele wszystkiego się czepiali. To było mega wkurzające. Inni uczniowie ze szkoły też mi dokuczali. Przez to że byłam emo, nie wierzyłam w Boga i byłam innej orientacji. Przez to wszystko zaczęłam się ciąć. W wieku 13 lat samookaleczałam się. To straszne. Na początku lekko. Nawet krew nie leciała. Z czasem robilam to coraz mocniej i mocniej. To było bardzo bolesne, ale pomagało. Osoby, które się nie tną, tak naprawdę nie zrozumieją tej ulgi. Później moim najlepszymi przyjaciółkami stały się żyletki. Aktualnie mam 15 lat, a rany są bardzo głębokie. Nie robie tego tylko na rękach, ale też na brzuchu i nogach. Wygląda to okropnie. To chyba uzależnienie. No ale ja nic z tym nie zrobię. To trzeba leczyć, a ja nie wiem jak. Tzn. wiem że muszę iść do psychologa, lecz nie chcę tam iść. Jeszcze mnie do psychiatryka wyśle. Tego nie chcę. Już wolałabym iść do domu dziecka niż tam. Moja psychika niszczyła się coraz bardziej. Miałam nawet myśli samobójcze. Zawsze były słabe ale nie wtedy...
-------------------------------------------------------------
Hej
to moje pierwsze opowiadanie, więc wyruzumiale. I piszcie co robie źle ❤
CZYTASZ
Nawiedzony psychiatryk
Teen FictionHistoria 15 letniej Magdy, która trafiła do psychiatryka. Lecz nie był on zwykły.