tutorial

3

Kilka minut po drugiej w nocy obudził mnie dźwięk wiadomości. Zapaliłam lampkę nocną a mój wzrok przez chwilę przystosowywał się do jasności, jaka zapanowała w pomieszczeniu. Gdy byłam już gotowa, chwyciłam komórkę i palcem odblokowałam ją.

Użytkownik Mama dodał Cię do wspólnej konwersacji

Użytkownik Mama dodał użytkownika Tata do wspólnej konwersacji

Użytkownik Tata nadał konwersacji nazwę POWAŻNE ROZMOWY

Mama: Musimy poważnie porozmawiać, Leah.

Ja: Domyśliłam się...

Ja: Ale dlaczego o 2 w nocy?!

Tata: Zapomniałaś o strefie czasowej Lora!

Mama: Uspokój się Joseph, to o czym musimy porozmawiać nie mogło czekać.

Ja: Nawet do czasu aż się wyśpie na zajęcia? Mam dzisiaj je od rana a potem muszę sie spakowac.

Trochę żałowałam tego co napisałam, ale w końcu i tak by się dowiedzieli. Lepiej wcześniej niż później.

Mama: My w tej sprawie.

Tata: Właśnie!

Mama: Skąd masz pieniądze na wyprowadzkę i dlaczego nie chcesz mieszkać z Lauren?!

Ja: Nie mieszkam z Lauren tylko z jej facetami! No ile można patrzeć na bokserki jej byłych?

Ja: Ale nie mówcie, że wam to powiedziałam.

Ja: Obie jesteśmy dorosłe i wiemy co robić. Zawsze szanowałam wasze decyzje ale teraz ta ja muszę je podejmować.

Ja: Lauren sama na siebie pracuje a ja mam zamiar skończyć studia i zrobić to samo.

Ja: Pieniądze wysyłacie mi czasami a jest ich tyle, że równie dobrze mogłabym przeżyć bez nich.

Tata: Czyśbyś chciała spróbować? Pare groszy zawsze się przyda, a jeśli masz wybrzydzać...

Ja: Próbuję co miesiąc! Przestańscie mnie inwigilować! Wiem co mam robić i nic wam do tego.

Mama: Nie krzycz na nas w sms'ach!

Ja: Już kończę te głupią konwersację.

Tata: Ale my nie skończyliśmy. Chcemy dla ciebie jaknajlepiej córeczko. Zrozum nas, jesteśmy twoimi rodzicami i mimo, że wzięliśmy rozwód to nasza troska o ciebie nie zmalała w żadnym stopniu.

Ja: Dobrze, powiem wam to co chcielibyście usłyszec.

Ja: Wyprowadzam się od Lauren bo mam dosyć jej conocnych romansów.

Ja: Wprowadzam się do kolegi jeszcze ze szkoły, jest w porządku.

Ja: Pomieszkam u niego do czasu aż znajdę coś na własnośc.

Ja : Dobranoc.

Opuściłaś konwersację POWAŻNE ROZMOWY

Może potraktowałam ich za ostro, ale na litość Boską! Jest prawie 3 w nocy!

Od autora:

Rozdział krótki i na szybko, przepraszam! Ale mam dzisiaj urodziny o których nikt nie pamięta :)