Messages with Sakamaki & Mukami - part I

4.6K 350 75
                                    

Miałam tutaj ten problem że na niektóre rozmowy serio mam pomysły, a na niektóre... nie, więc mogły wyjść niezbyt śmieszne czy coś. Mam też pomysły na następną częśc, póki co tylko Yuma, Shu i Laito, ale... jakoś damy radę!

.:♥*Sakamaki Reiji*♥:.

Reiji: Możesz mi wytłumaczyć, czemu na ekranie znajduje się twoja podobizna?

Reader: Ustawiłam ci swoje zdjęcie na tapetę! XD

Reiji: Jak to zmienić?

Reader: Ej, nie podobam ci się? ;_;

Reiji: Nie zmieniaj tematu.

Reader: Masz mieć moje zdjęcie na tapecie >.<

Reiji: Prosisz się o klapsa.

Reader: ... yyyyyyyy

Reiji: Napisałem "karę", co to ma znaczyć?!

Reader: Reiji-senpai chyba właśnie poznał moc autokorekty :"D

Reader: Daj mi klapsa, Rei-chan~! ♥

Reiji: Zostało ci pięć sekund.

Reader: Czego? XD

Reiji: Życia.

.:♥*Mukami Kou*♥:.

Kou: \ (•◡•) /

Reader: Y, blokuj telefon jak go chowasz...

Kou: To nie było przypadkiem ಥ_ಥ

Reader: To... co to jest...?

Kou: EMOJI! Fajne nie? (ノ◕ヮ◕)ノ*:・゚✧

Reader: Po co tego używasz...?

Kou: Nie podoba ci się? (ಥ﹏ಥ)

Reader: Nie jak tym spamujesz!

Kou: (ノಠ益ಠ)ノ彡┻━┻

Reader: ... Dobra, to akurat było śmieszne XD

Kou: ༼ つ ◕_◕ ༽つ

Reader: ... Wystarczy już.

Kou: (☞゚ヮ゚)☞ ☜(゚ヮ゚☜)

Reader: Proszę, przestań.

Kou: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Reader: ...

.:♥*Sakamaki Subaru*♥:.

Reader: Jak tam nowy telefon? ^^

Subaru: Ok.

Reader: Ej, a wpadniesz wieczorem?

Subaru: Może.

Reader: Przynieś mi te zeszyty, ok?

Subaru: Ok.

Reader: Ym... wszystko w porządku?

Subaru: Tak.

Reader: Na pewno? Bo tak brzmisz jakbyś się obraził czy coś...

Subaru: Nie

Reader: ...?

Subaru: o

Subaru: to

Subaru: chodzi.

Reader: ...............Wytłumacz mi proszę w takim razie o co.

Subaru: Nauczyszmnierobićspacje?

Reader: XDDDDDDDDDDDDDD

Subaru: Nieśmiejsięzemnie!

.:♥*Mukami Azusa*♥:.

Reader: Jak tam nowy telefon?

Azusa: W porządku...

Reader: Widziałeś już gry jakieś?

Azusa: Gry?

Reader: Tak, możesz grać w gry.

Azusa: Nie wiedziałem...

Reader: Tylko nie otwieraj klapki z tyłu!

Azusa: Czemu?

Reader: Po prostu tego nie rób.

Reader-chan wie, że utalentowany Azusa będzie potrafił się pociąć kartą.

Reader: Fajnie jest mieć telefon. No wiesz, będę mogła do ciebie dzwonić i tak dalej...

Reader: No i internet, przydaje się na lekcjach.

Reader: Azusa,  idziesz do szkoły jutro?

Reader: ??

Ruki: Idę...

Reader: ... Ruki? Wtf?

Ruki: Tu Azusa...

Reader: ... a gdzie twój telefon?

Ruki: Upadł mi...

Reader: ... roztrzaskał się, prawda?

Ruki: Ale w środku jest taka śmieszna karta...

Reader: NIE DOTYKAJ JEJ.

.:♥*Sakamaki Kanato*♥:.

Reader: Kanato?

Reader: Słyszałam że w końcu kupili ci telefon.

Reader: Jak ci się podoba?

Reader: Można tu robić naprawdę mnóstwo ciekawych rzeczy.

Reader: Na przykład gry, mogłyby ci się spodobać.

Reader: Kanato, jesteś tam?

Chwilę później Reader-chan wybiera numer innego z braci Sakamaki, by ewentualnie dowiedzieć się, czemu jej przyjaciel nie odbiera.

Reader: Subaru-kun, wiesz może czemu Kanato nie odbiera telefonu?

Subaru: Przedchwilągospalił.

Reader: ... co? Czemu?!

Subaru: Dzwonekgoirytował.

Reader: A, właśnie, spacja to to duże na dole...

Subaru: Huh?

Subaru: Czemu wcześniej mi tego nie powiedziałaś?!

Reader: Czemu sam nie zauważyłeś? X"D


★ Diabolik Lovers x Reader [scenarios] ★Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz