II

459 43 1
                                    

tadshod28: Co robisz?

meishoshi097: śpię?

tadshod28: Ups, już 02:00.

meishoshi097: Robisz sobie jaja?

tadshod28: Dla mnie druga w nocy to jak 21:00 dla Ciebie.

meishoshi097: Wzruszyłam się, naprawdę.

tadshod28: Czasami... czuję się taki samotny...

meishoshi097: zaraz puszczę pawia

tadshod28: kkkkkk*

meishoshi097: to teksty z jakiejś dramy? :D

tadshod28: Reply 1997**

tadshod28: zasnęłaś?

tadshod28: dobranoc Rzodkiewko

meishoshi097: To The Beautiful You? Serio?

tadshod28: uważam, że to bardzo romantyczne nazywać swoją ukochaną jak warzywo.

meishoshi28: no tak, to faktycznie jest bardzo romantyczne...

tadshod28: jutro koncert.

meishoshi28: Jaki koncert?

tadshod28: MOJEGO ZESPOŁU!!!!

meishoshi28: ah! Fighting!

tadshod28: Fighting!

*kkkk to hahaha, ale po koreańsku zapisuje się to w ten sposób.
**to nie są cytaty z Reply 1997, po prostu tylko to przyszło mi do głowy XD

***

No, 165 słów, spoko. W III rozdziale będzie więcej, bo koncert i wgl. To znaczy nie wiem jeszcze jak z tym koncertem będzie, czy w III czy w IV, ale napewno będzie. Jak widzicie już się powolutku zaczynają do siebie zbliżać.

please, write back ❥ taeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz