Wszedł do sali teatralnej, stukając swoimi perfekcyjnie wypolerowanymi lakierkami. Pojedyncze kosmyki gęstych włosów przysłaniały jego zielone oczy, których przenikliwość wręcz wbiła mnie w podłogę.
Już wtedy postanowiłem:
On będzie mój.
CZYTASZ
Księżniczka |YAOI|
Romansa(...) Wpatrywałem się w jego błyszczące oczy, jakby były ostatnim widokiem w moim życiu. W sumie to by nie było takie straszne, w tej zieleni mógłbym się zatracić na całe wieki. - Ty chuju. - odpowiedział w końcu. A ja głupi liczyłem na potok łez, r...
Prolog
Wszedł do sali teatralnej, stukając swoimi perfekcyjnie wypolerowanymi lakierkami. Pojedyncze kosmyki gęstych włosów przysłaniały jego zielone oczy, których przenikliwość wręcz wbiła mnie w podłogę.
Już wtedy postanowiłem:
On będzie mój.