Chapter IV

14 3 1
                                    

-Obiecuję -wybełkotałem przez płacz. Niby faceci nie płaczą ale jeśli mają uczucia to niestety płaczą i tak było ze mną. Cholernie tego nie chciałem...nie chciałem aby moja mała Selena odchodziła. Dlaczego ta choroba nie mogła mnie zaatakować tylko ją?
Dni mijały powoli jak i spokojnie, Selena niestety czuła się coraz słabiej, jej nadzieję na przeżycie chociażby miesiąca z każdą chwilą malały w coraz większym stopniu.
Był czwartek, pochmurny czwartek który był najgorszym dniem w życiu młodzieńca. W nocy z środy na czwartek we śnie zmarła jego ukochana przytulona do mojego ciepłego torsu.
Powoli otworzyłem oczy,spojrzałem na dziewczynę z lekkim uśmiechem ciesząc się, że jeszcze przy mnie jest. Po dłuższej chwili przeglądania jej się zauważyłem, że  jej klatka piersiowa się nie unosi. Po moim policzku spłonęło kilka słonych łez tylko po to aby zaraz po tym rozpłakać się jak małe dziecko.
Przytuliłem mocno dziewczynę do siebie
-Kocham Cię. Tak bardzo Cię kocham, Sel..Jesteś, byłaś i zawsze będziesz na pierwszym miejscu w moim sercu. Błagam wróć do mnie -zacząłem ją potrząsać jednak to nic nie dało, blada dziewczyna wciąż spała.
Pokręciłem głową nie mogąc zrozumieć dlaczego teraz, dlaczego w dniu w którym miałem jej się oświadczyć...przecież został jej miesiąc. Miesiąc życia, który byłby najpiękniejszy w jej jak i moim życiu.
Zadzwoniłem po karetkę aby mogła przyjechać i zabrać moją ukochaną...
Mijały minuty, godziny, dni, tygodnie a ja wciąż nie mogę pogodzić się z jej śmiercią. Wciąż mam przed oczami uśmiechniętą dziewczynę leżącą przytulając się do mojego torsu.
I co ja mam ze sobą zrobić?
W kółko zadawałem sobie to pytanie, nigdy nie otrzymałem odpowiedzi. Od czasu jej śmierci nie byłem ani razu na dworze pomijając jej 'ostatnie pożegnanie' czyli pogrzeb który był dla mnie kurewsko bolesny. Ta dziewczyna była moją prywatną księżniczką z którą chciałem założyć rodzinę lecz niestety choroba ją pokonała. Dzień w dzień nie robię nic innego tylko myślę, płaczę i piję. To stało się moją codziennością. Myśląc o tej pięknej istocie zapominam o całym Bożym świecie, tylko ona kieruje moimi myślami. Rodzice jak i znajomi wiele razy próbowali wyrwać mnie gdzieś na miasto żebym chociaż trochę odsapnął od tego wszystkiego jednak byłem nie ugięty.
***
Minął już miesiąc od tego tragicznego jak dla mnie zdarzenia. Nadchodziła godzina pierwsza w południe, ubrałem na siebie czarne rurki, koszulkę i kurtkę a na nogi założyłem czarne vans'y. Po raz pierwszy wyszedłem z domu. Promienie słońca aż mnie raziły przez co kilka razy zamrugałem i nałożyłem okulary przeciwsłoneczne na nos. Zamknąłem drzwi na klucz po czym ruszyłem w stronę parku. Ręce miałem schowane w kieszeni kurtki a głowę spuszczoną na dół. Nagle poczułem jak ktoś na mnie wpada. Dosłownie ktoś na mnie wpadł przez co poleciałem do tyłu upadając przy tym na ziemię a tajemnicza osoba na mnie.
-P-przepraszam -usłyszałem melodyjny, kobiecy głos. Podnioslem głowę aby móc spojrzeć na dziewczynę która na mnie wpadła. Ujrzawszy ją byłem lekko w szoku. Była bardzo podobna do mojej małej Seleny. -Nic się nie stało -mruknąłem podnosząc się z ziemi a dziewczyna zrobiła to samo.
-Jestem Sara -podała mi rękę którą lekko uścisnąłem. Była tak samo ciepła i miła w dotyku jak mojej księżniczki.
-Harry świrujesz, ogarnij się. -Podpowiadał mi głos w głowie.
-Harry -posłałem jej delikatny uśmiech. Usłyszałem płacz dziecka więc się obróciłem -w pobliżu nie było żadnego dziecka. Gdy znów spojrzałem w stronę dziewczyny jej nie było.
-Co do cholery...-powiedziałem pod nosem rozglądając się. Nigdzie jej nie było, tak po prostu zniknęła jak duch. W moich oczach pojawiły się łzy przypominając sobie jej twarz, sylwetkę, głos...Była jak Selena.
Kurwa ja serio świruję...

^^^^^^^^^^
Siemaneczko oto kolejna część "Hey Angel" mam nadzieję, że chociaż w najmniejszym stopniu się wam spodobał!
Liczę na gwiazdkę i komentarz! Daje motywację❤❤❤❤❤

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 02, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Hey Angel ||H.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz