SCENA PIERWSZA
DŻEF, SLENDERMAN, BEN, CANDY POP, OFFENDERMAN, DR SMILEY, SILVER
(Dżef wzywa do swojego tymczasowego gabinetu Bena, Candy Popa i Silvera)
DŻEF
Ben, Silver, to co z tym fangirlem? Kto wyrusza na poszukiwania?
CANDY POP
Ja mogę... Najpierw mogę ją przetestować, czy na pewno się nadaje, hyhyhyhy...
(( ͡° ͜ʖ ͡°))
OFFENDERMAN
Ja również zgłaszam się na ochotnika...
(( ͡° ͜ʖ ͡°))
(przybija piątkę Candy'emu)
DŻEF
Ok, wezwanie was było błędem. Ben, Silver, wy idziecie.
BEN
Event mi się dzisiaj kończy, odmawiam.
SILVER
Dokładnie, tournament, nie mogę nie wystartować...
DŻEF
Ale to ja chwilowo jestem szefem, jak Slendy.
BEN
Ale Slendy zapracował na szacunek, a ty jesteś małą chujozą.
DŻEF
Ok, idziesz. Silver, idziesz z nim. Sprawdźcie tutaj podręcznikowy przykład fangirla.
CANDY POP
(wyrywając się do przodu)
Ale wiesz, ja i miszczu możemy to załatwić...
(( ͡° ͜ʖ ͡°))
DŻEF
Nie, nie chcę, by potem ktoś musiał ją pocieszać po zbiorowym gwałcie.
OFFENDERMAN
(śmiejąc się pod nosem, którego nie ma)
Ona sama by się o to prosiła~
(( ͡° ͜ʖ ͡°))
SLENDERMAN
Offender, proszę cię...
OFFENDERMAN
(wyszczerzył się jeszcze bardziej)
Slendy, może dla ciebie...
SLENDERMAN
(zmęczonym tonem)
Nie, podziękuję.
DŻEF
(pokazuje ręką wyjście)
Idźcie.
(Silver i Ben opuszczają pomieszczenie, zaraz za nimi wychodzą Candy i Offender, szepcząc między sobą)
SLENDERMAN
Dżef, to na pewno dobry pomysł?
DŻEF
Najwyżej moja pielęgniarka się mną zajmie~
CZYTASZ
Kolejny Pieprzony Dramat
ФанфикSprowadzimy ją? Kogo? Fangirla? Normalny Czytelnik też się przyda. Tak myślisz? Ja to wiem. [Twoje Imię], Czytelniku, idziemy po Ciebie... SZUKASZ PRZEŚMIEWCZEGO OPOWIADANIA WYŚMIEWAJĄCEGO FICZKI Z CP? DOBRZE TRAFIŁAŚ. ...