Na ten gest tylko się zaśmialiśmy. Miałem propozycje
-Chcesz iść do mnie?- spytałem
-No dobra**Vicki**
Poszłam do kuchni spytać się mamy czy mogę
-Mamo... mogę iść do Leo ?
- A będziecie spać?
- Nie raczej nie
- To możesz**Leo**
Jej! Idę z Vicki do mojego domu. Będziemy oglądać horrory.Była 16:42. Na stole znalazłem kartke:
Hej Leo! Wyjechałam do babci wrócę jutro o 15. Zaopiekuj się Tilly. Papa
MamaAha. Zostaję z Tilly.
-Oglądamy horrory? - zapytałem
- Eh.. Boję się horrorów...
- To będziesz oglądała ze mną. - Uśmiechnąłem się.
Poszedłem do Tilly.
-Tilly baw się w swoim pokoju. Ja z koleżanką oglądamy film. Jak coś będziesz chciała to mów.
-Ok -Uśmiechnęła się.Zaczęliśmy oglądać. Za każdym razem gdy było coś strasznego chowała się we mnie. Skończyliśmy oglądać o 22 (oglądali z 3 horrory).
- Leo... Boję się iść do domu.
- To zadzwoń do mamy. - odpowiedziałem**Vicki**
-Mamo.. bo ja boje sie wracać do domu
- A Leo nie może cię odprowadzić?
-No nie może bo jego siostra jest w domu
- To zostań u niego...
- Dzięki
I się rozłączyłam.
- Mogę zostać u ciebie
-To wspaniale - Przytulił mnieHej! Jutro kolejny rozdział. Dzięki za votes! 20 votes!! Wiem rozdział trochę krótki no ale nie mam weny... To do następnego! / Autorka