Zagryzłam wargę, a moje dwa wewnętrzne wilki, biały obrońca nadziei i czarny strażnik przeszłości, zaczęły ze sobą toczyć bój.
Maia, sama mu przed chwilą powiedziałaś, że go potrzebujesz obok siebie, więc teraz przestań tchórzyć jasne?
Prawda jest taka, że chcesz się z nim spotkać mimo tego, iż to ukrywasz i gdzieś tłamsisz w sobie.
Potrzebujesz go. On jest jedyną osobą, która cię rozumie, dla której jesteś ważna i dla której znaczysz naprawdę wiele.
Prawda jest taka, że jak on cię zobaczy, to cię wyśmieje i znów będziesz przechodzić przez to co kiedyś.
Nie chcesz się zbliżać, boisz się, ale w głębi duszy wiesz, że on jest dla ciebie bardziej niż ważniejszy.
To jest f a c e t, zrani cię i zostawi tak jak wszyscy inni, tak jak Nick. Mam ci przypomnieć ile przez niego wypłakałaś, ile czasu trzeba było, żebyś ponownie komuś zaufała?
Nie chcesz się przyznać, ale czujesz coś do Luk'a.
Nie, nie, nie. Nic nie czujesz.
Przestań się oszukiwać. Czy on jest ci obojętny?
Jest.
Nie jest.
Więc weź się w garść dziewczyno, bo możesz stracić taką szansę i tego chłopaka.
Co jeśli będzie tak jak ostatnio? Że kolejna osoba cię zrani? Wyśmieje? Zostawi? Znowu chcesz cierpieć?
Nie dowiesz się tego Maia, jeśli się z nim nie spotkasz. Wiesz, że może być inaczej. Wiesz, że nie ma zwycięstwa bez ryzyka. Trzeba wszystkiego w życiu próbować. Nawet jeśli rany z przeszłości wciąż o sobie przypominają lekko krwawiąc. Doświadczenia sprawiają, że jest się silniejszym. Więc zaryzykuj...
- Maia, jesteś tam?- Usłyszałam głos Luke'a po drugiej stronie.
Nad czym ty się zastanawiasz?
Zamknęłam oczy i na jednym tchu wyrzuciłam z siebie:
- Wisconsin, Oshkosh. 155 Dawes Street. Mieszkanie numer 13
Połączenie zostało zakończone.
Lukey: Okej księżniczko, będę w przeciągu 30 minut. Potrzebujesz czegoś ze sklepu albo coś w tym stylu?
Me: Nie
Me: Znaczy
Me: Potrzebuję tylko ciebie...
*-*-*-*
mało tych rąk w górę podnieśliście, więc stwierdziłam 'a co tam, pocierpcie sobie' :') haha
eh nie, chciałam po prostu, żebyście znali
...o 2020 ily ♥...
żebyście znali punkt widzenia maii, bo ona nadal nie jest pewna swoich uczuć
czy luke rozwieje jej wątpliwości?
chyba już jutro spotkanie... czy nie?
coraz bliżej do weekendu♥
love~ lexi xox
PS. Jak wyobrażacie sobie Maię? może macie jakieś pomysły jaka gwiazda mogłaby się w nią wcielić?
lexi x
