To zaskakujące, jak szybko można zatęsknić za monotonnością, która do tej pory kierowała życiem. Ta moja – pełna godzin siedzenia w bezruchu i wysłuchiwania odgłosów seksu – wydawała się być nużąca i gorsząca. Jednak odkąd sam stałem się obiektem, który przeżywa chwile wymuszonego uniesienia, zacząłem tęsknić za byciem zwykłym wakaimono.
Dni ponownie zaczęły mijać jeden za drugim. Nawet jeżeli dopiero co straciłem analne dziewictwo, nie mogłem wziąć sobie kilku dni wolnego. Musiałem dalej zajmować się swoją pracą, usługiwać Satsuki i przygotowywać ją dla kolejnych klientów. Byłem jej niezwykle wdzięczny za to, że starała się mnie oszczędzać i nie zmuszać nawet do chwilowego wstawania.
Wciąż byłem obolały, ale dzięki troskliwej opiece Reo szybko dochodziłem do siebie. To niesamowite, jak wspaniałym przyjacielem okazał się pracownik takiego miejsca. Gdy tylko się tutaj znalazłem stwierdziłem, że nie ma takiej możliwości, bym znalazł tutaj kogoś porządnego. Ale Mibuchi, o ile nie był bożkiem w ludzkiej postaci, który postanowił zamieszkać między ludźmi, z całą pewnością miał w sobie dobroć jednego z nich.
Minęło sześć dni odkąd ostatni raz widziałem Aomine – a więc od chwili, gdy mnie posiadł. Dzięki magicznej maści, którą posiadał Reo, oraz dzięki niezwykłym zdolnościom Kuroko, który również pomagał mi, przygotowując mieszanki ziołowe, byłem już niemal całkowicie wyleczony zarówno fizycznie jak i psychicznie. Co prawda myśl, że znów miałbym oddać się mężczyźnie, napawała mnie obrzydzeniem, to jednak wiedziałem, że jeśli ktoś postanowi za mnie zapłacić, będę zmuszony się zgodzić. Seks z Aomine był jednocześnie podpisaniem umowy między mną a właścicielami Domu Uciech – od tamtej pory byłem nie tylko wakaimono, ale również męską kurtyzaną.
Czy żałowałem tego, że zgodziłem się na seks z Aomine? Ciężko powiedzieć. Przez cały czas starałem się myśleć o tym, że w przyszłości mógłbym trafić na gorszego i bardziej brutalnego klienta. To w pewnym stopniu mnie uspokajało, ale jednocześnie równolegle pojawiała się myśl, że być może pojawiłby się ktoś o wiele delikatniejszy niż ciemnoskóry żołnierz.
Tego dnia po raz pierwszy od dość dawna pojawiła się dwójka klientów jednocześnie, życząca sobie Satsuki w miłosnym trójkącie. Nigdy wcześniej ich nie widziałem, jednak wyglądało na to, że Magnolia zna ich doskonale – zwracała się do nich z wyćwiczoną grzecznością i na samym początku zabawiła ich rozmową, wypytując o ich pracę oraz problemy, które najwyraźniej dręczyły ich, gdy ostatnio ją odwiedzili.
Pierwszy z mężczyzn miał nieco przydługie, zaczesane na bok czarne włosy. Miał wyjątkowo czystą i gładką cerę, a twarz zaokrągloną, przez co nie sprawiał wrażenia „przystojnego", lecz raczej „pięknego", zupełnie jak kobieta. Był odrobinę wyższy od swojego towarzysza, a jego zachowanie świadczyło o tym, że to raczej on zaprosił tu swego przyjaciela.
Drugi mężczyzna był jego subtelnym przeciwieństwem. Miał krótkie, potargane czarne włosy, a minę raczej nietęgą, zupełnie jakby nie podobało mu się miejsce, w którym się znalazł. Był dość przystojny i dobrze zbudowany, samą swoją postawą dawał do zrozumienia, że jest prawdziwym mężczyzną. Chociaż odzywał się mniej, a nawet jeśli już coś mówił, to głównie karcił swojego kolegę, z jakiegoś powodu wydawało mi się, że polubiłbym go bardziej, niż tego pierwszego.
Oczywiście, o ile obaj darowaliby sobie odwiedzanie tak plugawych miejsc.
– Noo, mówię ci, moja słodka Magnolio, mój awans to niebywałe szczęście, doprawdy – westchnął głośno pierwszy z nich, do którego Momoi zwracała się „Moriyama-san". Cała trójka leżała na posłaniu po intensywnych pieszczotach, Satsuki z uśmiechem poprawiała potargane podczas seksu włosy. Zarówno ona jak i drugi z mężczyzn, niejaki Kasamatsu, narzucili na siebie kimona, choć ich nie związali, toteż nadal eksponowali swe nagie ciała. Jedynie Moriyama nie przejmował się tym i leżał na poduszkach zupełnie nagi.
![](https://img.wattpad.com/cover/62684910-288-k163465.jpg)
CZYTASZ
Chryzantema ||Aomine x Kise||
FanfictionSyn bezrobotnego ronina, Kise Ryouta, zostaje sprzedany do Miasta Zmysłów, gdzie ma rozpocząć pracę w jednym z Domu Uciech jako wakizashi - służący kurtyzany. Przypada mu opieka nad piękną Momoi Satsuki, zwaną Magnolią, z którą szybko się zaprzyjaźn...