Gdy skończyłam pisać ostatnie zdanie i wysłałam do niego, czekałam. Jak się okazało, na marne. Pan Tobiasz poszedł sobie gdzieś, na pół godziny, zostawiając mnie z tym pytaniem, bez odpowiedzi. W końcu wbił na Facebook'a odpowiadając mi zupełnie czymś innym niż się spodziewałam...
-Już teraz wiem
Od razu przeczytałam co mi wysłał i namysłiłam się. Po chwili odpisałam:
-a co?
-No że to Ty pisałaś xd
No, panie T. nie wiedziałam, że po anonimowym(!) pytaniu można rozpoznać, kto ci je wysłał. Kurde, jasnowidzem jesteś, czy co?!
-a skąd?
-Wyjaśniło się xd
-klaudia ci powiedziała?
Miałam nadzieję, że to ona, ale następna wiadomość tylko zaprzeczyła moim namyśleniom.
-Nie xd
-to skąd wiesz?
-Domyśliłem się sam😉
-Masz w jednej swojej odpowiedzi-dopisał.
-Że jakaś osoba Ci się podoba ale ona cie zlewa bo bardziej podoba jej się twoja przyjaciółka-dokończył wypowiedź.
Musiałam przyznać mu prawdę, bo to była prawda. Taka odpowiedź widniała na moim Ask'u i wiedziałam, że on czyta moje odpowiedzi i znając mnie specjalnie napisałam to w taki sposób, aby to ON odbierał, jakby to było do jego. I najwidoczniej mi się udało...
-no kojarzę
-A serduszka wysłałaś mi ty bo napisał mi ktoś pytanie że to Ty wysłałaś mi tyle serduszek
NO SHIT, SHERLOCK. -,-
-I fakty się ze sobą łączą-dopisał z dumą, jakby rozwiązał jakąś wielką tajemnicę, w której on był bohaterem.
-mhm
Chciałam postawić kropkę nienawiści, ale nie chciałam być chamska.
-😀
I co ryja cieszysz? Cieszysz się, bo wyszłam na idiotkę?!
-wyszłam na głupią xD
-teraz możesz się śmiać 😕
Było mi trochę głupio, bo skompromitowałam się na oczach chłopaka, który mi się podobał i który mógł MNIE również skompromitować na oczach swoich kolegów...
-Nie śmieję się
-a jest z czego😕
-Ee tam
-wyszłam na idiotkę, jaka dziewczyna by tak zrobiła?
-ja.
-Nic się nie stało
Oj Tobiaszku, Tobie to łatwo mówić, bo Ty nie zrobiłeś z siebie idioty...
-nie chcę wiedzieć co sb teraz o mnie myślisz😕
Po tym nie odpisał, więc postanowiłam rozwikłać zagadkę, zadawając cholernie głupie pytanie:
-a powiesz mi kto ci powiedział że ja tb serduszka wysyłam?
-To było anonimowe pytanie
-ale domyślam się kto to mógł pisać
-Pisało: Natalia to ona pisała te serduszka
-widocznie ktoś chciał mnie skompromitować
-Nwm
A co Ty wiesz?!
-tylko proszę nie myśl że jestem nachalna czy coś bo tak nie jest
Nie chciałam zniechęcić do siebie chłopaka zawalając jego skrzynkę milionami serduszek...
-Ok nie przejmuj się tym xd
Po wyjaśnionej sprawie, postanowiłam trochę złagodzić sprawę i stosunek pomiędzy nami.
-Ct?☺
- Słucham muzyki i leżę sb na łóżku xd
-A Ty?
Postanowiłam mu trochę pokłamać.
-a co chciałabyś wiedzieć? xD
-Nw opowiedz o sb
-a ja ćwiczę sb
Kłamstwo#1
-Co ćwiczysz?
-rozciąganie mięśni nóg i brzucha ☺
-a dokładniej próbuję zrobić szpagat xD
Kłamstwo#2
-xD
Najbardziej sensowna odpowiedź.
Postanowiłam przemówic mu do rozumu.
-nie śmiej się bo to takie proste nie jest xD
-Nie wątpie
-jakbyś chciał poćwiczyć to wiesz gdzie mnie szukać hahaha xD
-Tzn. gdzie
-Ja Cb widziałem na pradze w tamtym tygodniu
-Jechałaś rowerem koło straży pożarnej
Owszem, była to prawda. I tak, jechałam wtedy, poznałam go, ale nie miałam na tyle odwagi, aby zatrzymać się i porozmawiać z nim. Jestem nieśmiała, co już chyba wiecie. Wracając do rozmowy:
-ja cb też
-siedziałeś na schodach
Tego wieczoru nie zapomne na długo. Zobaczyłam go po raz pierwszy. Gdybym zaczęła go teraz i tutaj opisywać to sam opis zająłby chyba z 1000 słów. Na chwilę nasze spojrzenia skrzyżowały się. Wtedy bym prawie wjechała w słupek, który był na mojej drodze, ale w czas go zauważyłam i wykonałam odpowiedni manewr.
-Nie poznałaś mnie xd
NIE WCALE. -,-
-Nom siedziałem
-poznałam cię
-Mhm
-a miałam się zatrzymać czy cuś?xD
-Nie wiem xd sama powinnaś to wiedzieć
Pomyślałam wtedy, że należy zmienić temat.
-no generalnie na pradze mieszkam
-a dokładniej granica praga-warszawka
Wiadomo, że jako normalnie myśląca osoba nie podam dopiero co poznanej osobie adresu. Musiałabym być niespełna rozumu. -😉
-więc na orlik mam blisko😉
-☺
-ty też chodzisz?
-chodzę ale rzadko xd
O tym, że chodzi rzadko, miałam się niedługo przekonać...
-ja też
-Rozumiem
-wszyscy się tam spotykają
-😉
-no i w ogóle fajnie tam jest
-Praga to fajne dziewczyny xd
Serio, teraz to odkryłeś?😂
-a warszawka to fajni chłopcy xD
-Hahahaha nie xd
A przepraszam, czy ja mówiłam o Tobie? 😂
-a właśnie że tak
-dużo znam chłopaków z warszawki a włącznie z Tb którzy są fajni
Kłamstwo#3
-Kogo z warszawki znasz?
-no ciebie rakiete
Rakieta, potocznie zwany Danielem, podobał mi się, nie wiem co, ale chyba jego krzywy ryj.
- i jonasów
Jonasi, to tacy bliźniacy, tworzący z Rakietą krąg pedałów😂
-i wielu innych
Tak naprawdę znałam jeszcze 4, ale uznajmy, że to jest to wiele😂
-znasz rakietę dobrze?
-tylko z widzenia
-on mnie też
-a co?😕
-Bo ja ich znam z 15 lat już xd
-łoo serio?
-xD-dopisałam moją ,,sensowną" odpowiedź
- a znasz marcina?
Marcin, to bardzo dobry kolega pedałków, jedyny sensowny chłopak w tej paczce.
-Znam Marcinka xd
-sorki ja muszę już iść-byłam śpiąca więc pożegnałam go grzecznie.
-dobranoc☺
-Ok dobrej nocy xd
-wzajemnie
I tak oto skończyliśmy naszą bardzo długą konwersację, dzięki której odzyskałam uśmiech na twarzy. Tej nocy śniłam o nim jak zwykle, codzienność. Zobaczymy, co przyniesie jutro...
🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴
A propo bliźniaków. Zawsze się zastanawiałam, który z nich jest wpadką. 😂
CZYTASZ
MY REAL LIFE
Teen FictionWspomnienia z mojego życia uczuciowego zawarte w słowach. Miłego czytania:)