Tylko ty tyle zmieniasz .

Marzenia :3

Następnego ranka dokładnie o 8:00 Abraham wraz z Marii równo się obudzili. Ale dokładniej obudził ich pies Abriego. Przywitali się słodkim buziakiem chwilę porozmawiali ale stwierdzili że czas się ogarnąć bo dzisiaj ciekawy dzień ponieważ oboje szli do wytwórni płytowej. Pierwsza szykowała się Marii szybko wbiegła do łazienki zrzuciła z siebie ubrania i wskoczyła pod prysznic. Kąpiel nie trwała długo. Gdy była umyta wysuszyła włosy, umyła zęby , zrobiła lekki makijaż i ubrała się. Miała na sobie zwiewną niebieską sukienkę do tego założyła złotą bransoletkę od rodziców oraz zegarek a na nogi włożyła sandały. Gdy była gotowa wyszła i zawołała Abrahama. Był już ubrany miał na sobie zielono-czarną koszule, białą koszulkę, czarne spodnie i białe trampki. Idąc do łazienki podśpiewywał piosenkę ,,Girlfriend ''. Marii uśmiechnęła się do niego i powiedziała:

- Łazienka wolna możesz teraz ty się umyć .-

- Dobrze moja księżniczko !-

Mówiąc to ucałował dziewczynę w policzek i wszedł do toalety. Marii stwierdziła że weźmie jeszcze torebkę i zejdzie na duł czegoś się napić. Nie czekała długo za Abrim. Obydwoje stwierdzili że zjedzą coś na szybko na mieście bo się spóźnią. Po chwili mieli już wszystko i wyszli. Szli za ręce wolniejszym krokiem a słońce pięknie świeciło. Nagle Abraham powiedział:

- Wejdźmy tutaj coś zjeść co ty na to ? Będzie szybciej. -

- Okej! Mi pasuje.- 

Uśmiechnęli się do siebie i weszli do małej kawiarni. Zamówili sobie naleśniki a do tego shaki owocowe. Gdy jedli i rozmawiali do stolika podeszły dwie małe dziewczynki z telefonem, kartkami i markerem. Jedna zwróciła się do Abrahama:

-Cześć Abraham jestem Zofia a to moja młodsza siostra Lisa. Jesteśmy twoimi wielkimi fankami i chciały byśmy poprosić cię o autograf i zdjęcie. Możemy ?-

- Hej słodziaki! Oczywiście że możecie. -

Było to takie słodkie jak Abri przytulał te dziewczynki i dawał im buziaki w policzki. Ich oczy były jak szkiełka. Te dwie małe były tak słodkie i miłe że poprosiły nawet o zdjęcie z Marii. Była bardzo zaskoczona ale zgodziła się. Po miłym spotkaniu i pysznym śniadaniu para udała się do studia. Gdy byli na miejscu Abraham przedstawił Marii wszystkim osobą z którymi pracował. Byli zdumieni jej urodą. Jednak przeszła chwila zdziwienia i zdenerwowania. Okazało się że doszła do grupy nowa stażystka. Marii od początku się ona nie podobała. Miała na imię Karmen lat 18, dziewczyna o długich czarnych włosach i niebieskich oczach o bardzo ładnej sylwetce. Bardzo podlizywała się Abrahamowi ale on ją totalnie zlewał i zajmował się pracą i Marii. Gdy Marii poszła do łazienki Karmen poszła za nią i powiedziała :

- Kim ty w ogóle jesteś ? I czy coś łączy cię z moim Abusiem ?-

Marii była zdziwiona jej zachowaniem od początku jej nie lubiła ale nie wiedziała że aż tak. Po chwili ciszy odpowiedział.

- Jestem Marii dziewczyna Abrahama i chyba nie masz z tym problemu tak ?-

- Cooo !? Ty sobie żartujesz on jest mój i nie wiem co będę musiała zrobić zniszczę cię tylko po to aby on był mój ! Pożałujesz tego że z nim jesteś oj doigrasz się zobaczysz !!-

Marii była wstrząśnięta nie wiedziała co robić. Oczy naszły jej łzami a po chwili wybiegła z płaczem z łazienki. Jej bieg nie trwał długo ponieważ wpadła na Abrahama który ją szukał bo się martwił gdzie jest. Jednak gdy zobaczył że płacze powiedział :

- Kochanie coś się stało ? Wszystko okej ?-

Marii otarła łzy i powiedziała:

- Niby tak ...-