Hey! I don't understand you!

243 14 5
                                    

- Rozumiesz już? - zapytałam oddając Michaelowi kartkę z zadaniami, które rozwiazywał przez ostanie dwie godziny. - Matma nie jest trudna.

- Może dla ciebie - prychnął  ale wiedziałam, że zmienił do tego wszystkiego lekko nastawienie.

- Mikey?

- Mh?

- Napisałeś ostanio, że to ja niczego nie rozumiem - wstałam i podeszłam do jego biurka, przy którym siedział. Oparłam się o nie biodrem, twarzą w jego stronę. - Chcę żebyś mi wytłumaczył.

- Lubię cię Bea. Naprawdę - zaczął. - Ale w tym wszystkim chodzi o to, że ludzie nie zaakceptują naszej przyjaźni, a ja nie chcę do końca liceum być wyśmie... Nie, przepraszam. Nie powinienem tego mówić.

- Spoko, mówisz co myślisz - odsunęłam się i wróciłam z powrotem na łóżko żeby zebrać swoje rzeczy i włożyć je do torby.

- Wiesz jak to u nas jest. To małe miasto - podszedł i usiadł obok mnie. - Każdy zna każdego...

- No i co z tego? Co cię obchodzą inni - przerwałam mu.

- Moi znajomi...

- Twoi znajomi mają mnie za nic. Jestem dla nich nikim Mike.

- Bo cię nie znają - odparł. - Ale to fakt. Nie lubią cię.

- Ale może gdybyśmy zaczęli zachowywać się tak jak to powinno być, zmieniliby o mnie zdanie.

- Nie chcę żeby się ode mnie odwrócili. To są moje przyjaciele Bea.

- A ja? Kim dla ciebie jestem Mike?

- Kimś naprawdę, naprawdę ważnym - zapewnił. - Tak jak jest teraz jest dobrze. Nie stracę ani ich ani ciebie.

- Życie nigdy nie jest takie proste. Nie widzisz, że trwając w tym wszytkim właśnie tracisz mnie? - on chyba naprawdę tego nie rozumiał, a ja nie wiedziałam jak mu to wytłumaczyć.

- Ale dlaczego tak bardzo obecna relacja ci przeszkadza? Jeśli nie potrafisz zaakceptować tego, że nie chce tkwić w jednym miejscu tylko z tobą, to może powinniśmy zakończyć naszą znajomość?

- Może powinniśmy - przyznałam mu rację i po prostu wyszłam z jego domu. Skoro wszystko skończone to dlaczego miałam tam zostać?

Ja: miałaś rację Kate

Ja: Możesz się cieszyć :)

Kate: tak bardzo mi przykro Bea

Hey! Are u there? | mgc ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz