BeaMia: przepraszam ale jednak nie przyjdę
BeaMia: moja mama jest chora i nie mogę zostawić jej samej
Hemmo: spoko, rozumiem
Hemmo: możemy porozmawiać tutaj :-)
BeaMia: okej
BeaMia: więc jak chcesz nam 'pomóc'
Hemmo: musisz przyjść na moje urodziny
Hemmo: Michael też tam będzie więc sobie pogadacie
BeaMia: zwłaszcza w towarzystwie Ashton'a
Hemmo: po tym co zrobił ma zakaz wstępu
BeaMia: czyli Mike pewnie też nie przyjdzie
Hemmo: obiecał mi
Hemmo: poza tym oni są chyba pokłóceni, nie?
BeaMia: nie widziałeś ich dzisiaj razem w szkole?
Hemmo: musiałem wyjść wcześniej, sprawy rodzinne
Hemmo: co się wydarzyło?
BeaMia: znów są jak papuszki nierozłączki
BeaMia: i jak zwykle to ja jestem ta zła
Hemmo: nie martw się
Hemmo: Mike na pewno tam będzie, dopilnuje tego
BeaMia: a co ja mam zrobić?
Hemmo: ślicznie wyglądać
Hemmo: tak, że gdyby nie daj boze coś poszło nie tak żałował że cię stracił
BeaMia: spoko, nie ma sprawy ;)
BeaMia: tylko najpierw pożycz mi z kilka tysięcy
Hemmo: po co?
BeaMia: na operację plastyczną twarzy
Hemmo: oezu
Hemmo: jesteś śliczna
Hemmo: przestań już wymyślać i zacznij działać
BeaMia: dziękuję Luke :)
Hemmo: podziękujesz jak w końcu będziecie razem
BeaMia: razem?
BeaMia: przecież nie mówiłam że mi się podoba
Hemmo: to widać na pierwszy rzut oka
CZYTASZ
Hey! Are u there? | mgc ✔
RandomMikeGod: jak możemy się przyjaźnić skoro ty ciągle jesteś na mnie zła? BeaMia: my się przyjaźnimy? MikeGod: MikeGod: nienawidzę cię BeaMia: nawzajem