Nastroje

19 1 0
                                    

Czasami mam takie dni że po prostu nic nie chce robić, nie chce mi się gadać z nikim, nawet wymienić jednego słowa. Myśle nad wszystkim nikogo nie słuchając, mam czasami ochotę sobie coś zrobić lub tylko siedzieć i patrzeć przed siebie i tyle. Wkurzają mnie jakieś głupie malutkie szczegóły, rzeczy np. jakieś głosy w telewizji, jak ktoś coś do mnie mówi, jak ktoś je i słysze jak "ciamka"! Gdy ktoś powie mi chociaż jedną głupią rzecz czy podniesie na mnie głos odrazu coś we mnie się dzieje. Mam takie dni że cały czas chce mi się płakać nawet z drobiazgów czy też w pewnych momentach chce coś zrobić sobie złego co by mnie bolało, chce dla siebie nieszczęścia! W złe dni patrze na siebie z obrzydzeniem, nie podobam się sobie, nigdzie nie chcę wychodzić tylko leżeć sobie sama spokojnie w łóżku. Ale czasami mam takie dni że po prostu chce mi się żyć, iść spotkać się z kimś. Wtedy patrze w lustro i myśle jaka jestem piękna nawet jak jestem gruba bo ważne że nie jestem poważnie chora, nie mam raka, nic złamane, inni mają gorzej są niewidomi, jeżdżą na wózku i jakoś żyją, są szczęśliwi a ja jestem zdrowa i nie mogę narzekać bo tak naprawde że jestem gruba to mały problem! Albo gdy coś mnie boli myślę o innych że w tej chwili też może kogoś coś boleć i to bardziej i wytrzymuje lub myśle o moich idolach (np. Anna German) co im się stało i wtedy zdaje sobie sprawe jaka jestem niemądra myśląc że mam najgorzej! Ale pewnie nie tylko ja mam takie głupie nastroje, czasami też nie wiem w jakim jestem nastroju ani nie czuje się źle ani dobrze - wszystko mi jedno! Ogólnie najbardziej pomaga mi muzyka na to wszystko :) Ale nawet jak źle się czuje to i tak gdy ktoś potrzebuje pogadać bo ma problem to nie myślę tylko o sobie ponieważ wiem że też bym chciała aby mnie wysłuchał ktoś w ważnych chwilach i mu tłumacze co ma zrobić i robie wszystko żeby nie był smutny.

Życie, Muzyka, Taniec.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz