Na peron 9 i 3/4 weszła właśnie czarnowłosa dziewczyna. Szukała, dobrze jej znanej, jasnej czupryny. Ciągnęła za sobą kufer oraz klatkę z piękną, czarną jak noc sową.
Wreszcie jej niebieskie oczy spotkały się z szarymi, które należały do pewnego arystokraty. Natychmiast poszła w jego stronę. Obok chłopaka stał przystojny brunet- tak, to byli Draco Malfoy i Blaise Zabini!
Nieznajoma nigdy nie spotkała ciemnowłosego, więc przez chwilę mierzyła się z nim spojrzeniem. Nic nie powiedziała, bo obok pojawiły się dwie zakapturzone osoby.
W tym momencie, konduktor zagwizdał, co było znakiem odjazdu. Wzięli swoje rzeczy i skierowali się do wolnego przedziału, był on niedaleko Ślizgonów.
CZYTASZ
Harry Potter- Inna Prawda
Fanfic„OTO NADCHODZI TEN, KTÓRY MA MOC POKONANIA CZARNEGO PANA... ZRODZONY Z TYCH, KTÓRZY TRZYKROTNIE MU SIĘ OPARLI, A NARODZI SIĘ, GDY SIÓDMY MIESIĄC DOBIEGNIE KOŃCA... A CHOĆ CZARNY PAN NAZNACZY GO JAKO RÓWNEGO SOBIE, BĘDZIE ON MIAŁ MOC, JAKIEJ CZARNY P...