Love for wolf [ZAWIESZONE]

Rozdział 6

Jak wiecie jestem najpopularniejszą dziewczyną w szkole. To ma wiele plusów, ale minusy też się znajdą, np to:

Serio??? Jakiś brzydal macha do mnie a ja mam się ciszyć??? NIE!!! Dzięki bardzo, ale wolę nie... Ale, kiedy widzę Look' a moja mina zmienia się natychmiast:

lub

Od razu odwracam wzrok, albo uśmiecham się do niego... Nigdy nie czułam nic takiego do żadnego chłopaka. TO JEST DZIWNE!!!!! Może to dobrze że to wtedy powiedziałam? Minęły już 2 miesiące a ja ciągle o nim myślę... I jeszcze ten cały wilkołak... Powinnam się wyrwać na jakąś imprezę! Na pierwszej przerwie na lunch widziałam go. Wymieniliśmy się spojrzeniami.

- Wiesz, Katie? On jest dziwny... - powiedziałam zamyślona

- TA, wilk-oooo-ołak...- miała głos-du-uuuu-chaaa... Bardzo mądrze Katie...

- HAHAHA. Bardzo śmieszne Katie - powiedziałam sarkastycznie.

Po szkole miałam jeszcze ćwiczenia czilliderskie. Poszłam na boisko szkolne z dziewczynami i zaczęłam ćwiczyć. Byłam kapitanem, a Katie vice - kapitanem. Zawsze wymyślałam super układy - Hello!!!! To ja!!!!

Najgorszą rzeczą w tym wszystkim było to, że Look właśnie zapisał się do drużyny footboll' a.

Przyglądał się chwilę piłce a potem rzycił ją daleko. Pobił chyba rekord szkoły... głośno biłam brawo. On niestety nawet na mnie nie spojrzał... Po ćwiczeniach poszłam z Katie na imprezę. W sumie to do klubu nocnego. Pół szkoły się zebrało. Problemem było to, że nigdzie nie było Look' a...