Zakazana, tajemna miłość (IV)

572 34 7
                                    

Ibrahim usłyszał kobiecy głos i kroki dochodzące z korytarza. Zaciekawiony wstał i uchylił lekko drzwi od swej komnaty. Była to Nigar Kalfa, lecz nie wyszedł dowiedzieć się o co chodzi, gdyż kobieta znikła za filarem i dźwięki ucichły. Przymknął z powrotem drzwi i spojrzał na śpiącą Sułtankę Hatice. Westchnął cicho i postanowił wyjść na korytarz. W głowie cały czas miał przepiękna rudą Sułtankę. Nie mógł wybić sobie jej z głowy. Postanowił wyjść do ogrodu. Musiał uspokoić myśli.

-Hurrem... -rzekł cicho i spojrzał w stronę jej tarasu. -Co mam zrobić? Jak powstrzymać się od tych myśli? -zatrzymał się praktycznie pod samym tarasem i wpatrywał się w zimne mury komnaty Sułtanki.

Nagle drzwi od tarasu uchyliły się i wyszła ona. Najjaśniejsza gwiazda wśród kobiet w pałacu. Podeszła do barierki i oparła na niej dłonie, postukując lekko palcami. Ibrahim wzdrygnął się ze strachu i znikł pod tarasem.

-Mam nadzieje, że mnie nie zauważyła -oddychał szybko i niespokojnie.

Sułtanka jednak zauważyła postać mężczyzny, lecz do końca nie rozpoznała osoby. Pomyślała, że to ze stresu i zmęczenia mogło jej się przewidzieć.

Ibrahim pospiesznie wrócił do komnaty i położył się obok swojej żony. Myślami nadal był w ogrodzie, przyglądając się Hurrem.

       

Ile jeszcze mam czekać?

Czy ten dzień w końcu nastąpi?

Dzień w, którym oświadczę, że jestem nieziemsko zakochany w kobiecie mojego serca?

W kobiecie, która jest pełnią życia i blasku?

Nie, nie... nie mogę tego zrobić. Zabiją mnie. Sułtan mnie zabije. Osobiście to zrobi.

Pozostaje tylko żal i płacz? Bo co innego...

Jestem mężem Sułtanki Hatice i przyjacielem Sułtana Sulejmana. Nie mógł bym tego uczynić.

Mam czekać na jej znak? A jeśli nic do mnie nie czuje?

Jeśli nie myśli w ten sam sposób i chce tylko mojej śmierci?

Ja, Ibrahim 

Mimo całego bólu nie poddam się i będe czekać wytrwale na Sułtankę mojego życia.

Sułtankę przy której w końcu odżyje.

Nikt jak ona nie przyprawia mnie o przyjemne dreszcze i nikt jak ona tak cudownie nie pachnie.

Jej zapach dociera, aż do mojej komnaty.

Czy tylko ja go czuje?

Ja, Ibrahim

Już wybrałem.

Kobietę, którą kocham całym sercem.

Kobietę, którą zwą najpotężniejszą Sułtanką Imperium Osmańskiego.

Kobietę o włosach piękniejszych, niż kamienie szlachetne.

Jest nią Sułtanka Hurrem. Do końca mych dni.


W tym samym czasie Hurrem przebywała dalej na swoim tarasie. Po kilku chwilach poczuła  jednak chłód tej nocy i postanowiła powrócić do łóżka. 

Tajemniczy mężczyzna zajmował jej teraz całe myśli. Była przestraszona, a jednocześnie zaintrygowana ta cała sytuacją. Wiedziała, że coś się wydarzy w niedalekiej przyszłości.


Czyj to wzrok wpatrzony we mnie?

Czyj to zapach, który czuje w tej chwili?

Czyżby me serce znowu mocniej zabiło? A może znowu się oszukuje?

Moją jedyną miłością jest Sulejman. Tylko dla niego żyje.

Tajemniczy chłopcze, ujawnij się. Nie każ mi czekać.

Chcę wiedzieć czy jesteś wart mych myśli. 

Nie każ mi czekać.

WSPANIAŁE STULECIE-INNA HISTORIAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz