Biegnę gdzieś... Ale nie wiem gdzie... Uciekam... Ale nie wiem przed kim... Zatrzymuję się i widzę Voldemorta... Na swojej ręce czarny znak z trupią czaszką i wężem.
-Obiecałeś...- wydusiłam
-Ale nie dotrzymałem obietnicy. Avada kedavra!!!Obudziłam się zlana potem w swoim łóżku.
Chwila...
Jestem w domu?! O, jakaś karteczka!,,Droga Evie!
To ja- Rebeca. Pragnę Cię poinformować, że zostałaś przeniesiona do domu. Możesz uratować kogoś, a jeśli Ci się to uda, to wszystkie zostaniemy uwolnione. Wierzę w Ciebie!"Dziś mogę wszystko naprawić, więc piszę list o takiej treści:
Wielki, Czcigodny Czarny Panie!
(Kto w tym nie wyczuje ironii)
Pragnę się z Tobą spotkać jak najprędzej, ponieważ mam dla Ciebie propozycję.
Spotkajmy sięZa jakieś 30 minut otrzymałam odpowiedź na swój przesłodzony list. Pełno w nim było ironii i trochę za dużo lukru. Więc mamy spotkać się o północy u niego. List o 23:59 stanie się świstkolikiem.
O północy...
-Tak, więc co sprowadza córkę samego Gregorego Blacka do Czarnego Pana? - powiedział głosem mrożącym krew w żyłach jednocześnie takim śmiesznym, że prawie padłam trupem.
-Owijać w bawełnę nie będę. Zostałam uwięziona u rusałek i mam czas, aby uratować jedną osobę. Po ojcu mam dar jasnowidzenia, więc wiem, że w niedalekiej przyszłości zechcesz zabić mojego brata. Ale proponuję ci układ; przysięga wieczysta, że nie zabijesz nikogo z Hogwartu, ani ich rodzin, a ja zostanę śmierciożercą i przyniosę ci przepowiednię dotyczącą Harrego Pottera.
-Zgadzam się... Bellatrix!
-Tak, panie?
-Pomożesz?
-Czy ty panie przysięgasz, że nie zabijesz nikogo z Hogwartu, ani ich rodzin?
-Przysięgam... - na to słowo z różdżki Bellatrix wyleciał strumień światła i złączył nasze dłonie.
-Czy ty, Evanno przysięgasz zostać śmierciożercą i przynieść Czarnemu Panu przepowiednię o Harrym Potterze?
-Przysięgam... -drugi strumień wyleciał z różdżki.
Na mojej ręce pojawił się znak Voldemorta.
Wróciłam do Draco i opowiedziałam mu całą historię.
-Że w sensie co zrobiłaś?!-Dzidzia zrobiła sobie zły tatuaż. Rozumiesz?
-Nie... Nie wierzę, że to zrobiłaś!
-To patrz!
*zemdlewa*
-Evanno, dawno cię nie było, a teraz muszę powiedzieć ci jedną rzecz, która zmieni twoje życie...
-Słucham.
-Popełniłaś wielki błąd...
TO BE CONTINUED
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zachowałam się jak twórcy seriali. Długo nie było rozdziału. Moim zdaniem ten jest krótki, ale ciekawy...
CZYTASZ
Evanna- Inna Niż Inni
FanfictionJest to ff typu HP nowe pokolenie, tyle, że akcja toczy się w międzyczasie. Nie tylko Harry miał wspaniałe przygody.