Oczami Anieli
Obudziłam się. Sztraśnie bolała mnie głowa. Znajdowałam się w jakimś podwodnym pokoju. Wszędzie pływały ryby. Były tam drzwi, które się nagle otwarły. W drzwiach stała jakaś dziewczyna.
???- Prosze. Obudziłaś się.
Ja- Kim jesteś?
???- Nazywam się Natalia. A ty z tąd nie uciekniesz.
Ja- Ale wiesz ze moge użyć mocy i z tąd ucieć?
Natalia- Nie. Nie możeć.
Ja- Niby czemu?
Natalia- Zobacz.
Pokazała mi małą fiolke.
Natalia- Tutaj znajduje się twoja moc.
Ja- Oddaj mi ją!
Natalia- Nie! Jest mi potrzebna!
Ja- Niby do czego?
Natalia- Nie długo sama się przekonać.
Odwruciła się i poszła w strone drzwi.
Natalia- Rozgość się, bo zostanieć tutaj troche.
I wyszła. Usiadłam w kącie i patrzyłam w podłoge.
Ja*do siebie*- Lloyd. Prosze pomuc mi.Oczami Lloyda, 4:20
Obudził mnie dziwny sen. Aniela była pod wodą, bez mocy i rozmawiała z jakąś dziewczyną (Proroczy sen? Kto to wie). Nie mogłem zasnąc. Postanowiłem pujść do kuchni.
Kuchnia
Kiedy przekraczałem próg kuchni zobaczyłem Jay'a.
Ja- Jay co ty tu robisz?
Jay- A ty?
Ja- Zapytałem pierwszy.
Jay- Nie mogłem zasnąc. Teraz ty.
Ja- Też nie mogłem zasnąć.
Jay- A właśnie chciałem cię zapytać gdzie Aniela? Nie widziałem jej od kolacji.
Ja- W pokoju. A czemu to cię tak interesuje?
Jay- Bo myślałem ze wy... No wiesz.
Ja- Tak wiem i nie.
Jay- Warto wiedzieć.
Ja- To ja pujde. Dobranoc.
Jay- Cześć.
Poszedłem do pokoju. Ale nadal nie mogłem zasnąc.Oczami Skylor
Następnego dnia, 8:10Obudziłam się obok mojego Kai'a. Wyszłam z jego pokoju. Postanowiłam pujdźć do Nyi. Była w swoim pokoju.
Ja- Cześć.
Nya- Cześć.
Ja- Jak tam?
Nya- Dobrze.
Ja- A widziałaś Aniele?
Nya- Nie. Od kolacji.
Ja- Ja też jej nie widziałam. W pokoju jej nie ma.
Nya- A szukałaś u Lloyda?
Ja- Czy ty myszlić ze oni?
Nya- Tak.
Ja- To ja ide jej poszukać u Lloyda.
Nagle wszedł Jay.
Jay- Rodzina Anieli już jedzie. Niestety Rose zostaje z nami.
Nya- Jak mi przykro kochanie.
Jay- Mnie też. To jakby mieszkać z wyścigówką, która bez przerwy kogoś potrąca.
Ja- To ja ide. Może ją zobacze.
Jay- Kogo?
Ja- Aniele. A co?
Jay- Nie nic.
Ja- To zobaczymy się później. Pa.
Nya i Jay- Pa.
Wyszłam i poszłam do salonu. Okazało się ze rodzina Anieli już pojechała.
Ja- Ej Pixal widziałaś Aniele?
Pixal- Nie.
Ja- Moim zdaniem Lloyd wie o co chodzi.
Zane- Się trzeba teraz dowiedzieć wszystkiego.
Ja- Zane? Znowu ktoś ci grzebał w obwodach.
Zane- Zrobił Jay pewnie to.
Pixal- To pewnie zrobił Jay.
Zane- Tak. Mamy plan jaki?
Pixal- Jaki mamy plan?
Ja- Mam pomysł jak się o tym dowiedzieć.
Zane- Mów to.
Pixal- To mów.
Ja- Dzięki Pixal za tłumaczenie.
Pixal- Nie ma sprawy. A teraz mów jaki masz plan.
Ja- Plan jest taki...* * * * * * * * * * * * * *
Drogi czytelniku. Żeby dowiedzieć się co będzie dalej poczekaj do kolejnego rozdziału. Taki żart z telefonem. Mam do was jak zawsze pytania:
1. Po co Natali jest potrzebna moc Anieli?
2. Co się tak naprawde stało z głosem Zane'a?
3. Czy Anieli uda się ucieć?
4. Jak wam się spodobał rozdział?
I takie dodatkowe pytanie:
5. Czy chcielibyście częściej rozdziały?
![](https://img.wattpad.com/cover/66247223-288-k214912.jpg)
CZYTASZ
Mistrzyni Diamentu - Zemsta
FanficIII część Mistrzyni Diamentu Minęło 5 lat od ostatniej przygody ninja. W Ninjago nigdy nie było tak spokojnie. Ale zło nie śpi. Co tym razem czeka naszych bohaterów? ©2016 Florka830