#5

324 14 1
                                    

Ale zaraz gdzie ja jestem. Zobaczyłam przed sobą rozmazane twarz. Przed dłuższą chwilę cały obraz był zamazany, ale po chwili ujrzałam Alex.
- Co ty, tu...? - nie dała mi dokończyć zdania.
- Spokojnie. Przyjechałam tutaj cie odwiedzić. Przez okno zobaczyłam ciebie i szybko wbiegłam do pokoju. Ale nic już Ci nie jest prawda? - powiedziała to tak szybko, że ledwo zrozumiałam jej słowa.
- Nic mi nie jest, tylko trochę boli mnie nadgarstek. Ale naprawdę nie aż tak bardzo aby jechać do szpitala. (Alex uwielbiałam wozić ludzi do szpitala ...)

Przyniosłam jej kawę, usiadłyśmy w salonie i porozmawiałyśmy o tym co się u nas zmieniło. Jak się okazało Alex ma chłopaka. Ma na imię Luke i ma 17 lat. Jest trochę starszy od niej ale to mały szczegół. ,,Miłość jest ślepa" jak to moja mama zawsze mi powtarzała.

Przez kilka kolejnych dni Jack'a nie było w szkole. Trochę mnie to Zdziwiło , ale też uradowało. Nie mam zamiaru znowu mijać się na korytarzu z tym dupkiem. Przez przypadek, gdy przechodziłam koło pokoju nauczycielskiego usłyszałam pewną rozmowę:

" Jak się nazywa? Nici? A Nicole. Nazwisko? Pis? O przepraszam... Ile ma lat. Dobrze dziękuję do widzeni"

Najwyraźniej dojdzie ktoś nowy, jak ja tego nienawidzę. Znowu będę tak zwaną " lalką ".

Dokładnie tydzień później do szkoły przyszła ona...
Miała piękne brązowe włosy z blond pasemkami i niebieskie oczy. Przypominała mi kogoś, ale miałam go na końcu języka. Zaraz za nią wszedł Jack. Ale zaraz... To jego mi ona Przypominała.

Ale Jack ma siostrę? Nigdy o tym nie wspominał. Chyba idę się zabić. Drugi ( tym razem bad girl xD) łobuzem w szkole. Normalnie eureka. Chyba pójdę skoczyć z dywanu na podłogę. ( Best_night_hunter kc miśku🐼🐨)

Ten rozdział jest tak nudny jak flaki z... zaraz jak to było? Dobra mniejsza... Ale obiecuję następne będą o wiele ciekawsze i będzie więcej akcji. Kc moje BNTNJ miśki. ( BNTNJ to skrót od tytułu książki )
😂😘😚😙

- Barbie? -Nie, To Nie Ja.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz