Rozdział dedykowany strzyzyk123
{Klaudia}
Nagle zaczęłam się unosić. Mina Sary była bezcenna. W moich dłoniach pojawiły się kule ognia
-J-jak..?-ledwo wypowiedziała
Prawdę mówiąc sama tego nie wiedziałam, ale mi się to spodobało. Pora na zemstę (Przygode!!! Nie mogłam się powstrzymać X'D)
-Pora...roztopić...plastik!-wysyczałam i uderzyłam w nią kulą ognia
-Aaaa!-jej krzyk był dla mnie prawdziwą muzyką
Siłą woli przycisnęłam ją do ściany i zaczęłam ją dusić. (#teamdarthvader ^^) W mojej ręce pojawił się nóż.
-Do zobaczenia w piekle!-krzyknęłam i rzuciłam nożem w jej serce...trafiłam...ona już nie żyje...
{Ben}
Nudziło mi się więc postanowiłem popisać z Klaudią
-Siemka-napisałem
Nic mi nie odpowiedziała. Hmm... coś musiało się stać! Pójdę do jej domu i to sprawdzę. Dla mnie zlokalizowanie jej domu to będzie pikuś (jaka skromność :/)
<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>
Reklama
Zapraszam na kanał strzyzyk123.
Pisze tam GENIALNE wiersze o jej koledze strzyżyku.
P.S. Ona wymyśliła creepepaste o Olce. Ja tylko dodałam krwawe elementy ^^
<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>
(Time skip)
Byłem już przed jej domem. Wdrapałem się na parapet okna które znajduje się w jej pokoju (wiecie chyba o co mi chodzi. Nie umiem tego sformułować) i zajrzałem przez nie. Nie wierzyłem własnym oczom...
{Klaudia}
Po chwili się uspokoiłam. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Zaczęłam płakać jednocześnie ze strachu i szczęścia. To co było dziwne to to że nie łzami tylko krwią. Nagle usłyszałam ciche pukanie dochodzące z okna. To był Ben. Szybko otworzyłam je i wpuściłam Bena do pokoju
-Co się ty stało?
-J-ja n-nie w-wiem, j-ja p-po prostu-dopiero po chwili zrozumiałam co właściwie się stało
-Po prostu spaliłam plastik haha-powiedziałam dumna i jednocześnie trochę zmieszana
-No nie powiem dobra robota-pochwalił
-Dzięki
-No dobra, zaraz policja się zleci więc lepiej chodźmy
-Racja. Daj mi chwile
-Spoko
Zanurzyłam palce w krwi Sary i napisałam na ścianie
Klaufire
{Ola}
Biegłam w stronę "domu". W głowię miałam tylko jedną myśl:
Zabić!
Byłam już na miejscu. Weszłam cicho do domu. Była noc. Kopniakiem otworzyłam drzwi. (Z buta wieżdżam) Rodzice jeszcze nie spali. Słodko.
-A-ale j-jak-wykrztusiła matka
-Normalnie!-wysyczałam
Wyciągnęłam nóż. Podeszłam do matki. Wbiłam go prosto w czoło. Szybkim ruchem go wyciągnęłam. Ojciec jak opentany wpatrywał się w jej ciało
-Spójrz na mnie-krzyknęłam, a on odwrócił wzrok w moją stronę
-Spójrz na mnie puki możesz-powiedziałam przez zęmby
Podbiegłam do niego. Łzy same z siebie wychodziły z oczu. Wbiłam nóż w serce. To już koniec. Na jego twarzy nożem wycięłam łzy. Matka jęknęła. Czyli jeszcze żyje. Pochyliłam się nad nią a moje łzy wpadły do jej ran.
-Żegnaj...
Nie żyje. Zamoczyłam palec w jej krwi i napisałam na ścianie:
Gllomy Alex
Poczułam ulgę. Wielką ulgę.
<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>
Kochani Gofrożercy !!!
Jeszcze raz zapraszam na kanał strzyzyk123!!!
Elo!
<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>
CZYTASZ
Historia Zoe II Znowu razem
HorrorCo się stanie gdy Zoe spotka swoje starą przyjaciółki?? Czy Klaudia zemści się na siostrze?? I co się stanie z Olą?? Tego wszystkiego dowiecie się tutaj... Kontynuacja Historia Zoe |Proxy|