rozdział 2

153 9 1
                                    

Wzięła głęboki wdech i w końcu powiedziała cicho i zapłakanym głosem:
-Willams pamiętasz jak mówiliśmy sobie, że zawsze będziemy razem mimo tego co się wydarzy?.
Willam pokiwał głową.
-Will...J...Ja...
Spojrzała na niego, odsuneła się od chłopaka
-Jestem w ciąży,dziś się dowiedziałam.
William patrzył na Veronice z osłupieniem,dziewczyna wycofała się do tyłu , otworzyła drzwi wybiegła z pokoju. William pobiegł za nią
-Nie uciekaj,zawsze będziemy razem, mimio wszystko,Kocham Cię i Kocham to dziecko... nasze dziecko..
Powiedział, trzymając ją w objęciach i musnął jej czubek głowy, dziewczyna wtuliła się w chłopaka.
-Nigdy nie zostawię Cię samą z naszym dzieckiem..
-----------------
5 miesięcy później, mój brzuch z dnia na dzień zaokrągla się coraz bardziej go widać. Moi rodzice i William wiedzą o tym że będziemy mieli dziecko byli najpierw bardzo źli, ale z dnia na dzień zaczęli się cieszyć z tego powodu, że będą dziadkami... William dotrzymywał danego mi słowa, że nie zostawi mnie i naszego dziecka, oczywiście czasem wychodził na imprezy z swoimi kolegami co mnie bardzo denerwowało bo nie wiedziałam co może się wydarzyć w klubie bez mojej obecności..Czasem się pytam chłopaków czy William nie całował, przytulał się z jakąś dziewczyną w tedy wszyscy mówili mi że "nie", ale wiedziałam że oni coś ukrywają, ponieważ jak coś muszą trzymać w tajemnicy zawsze drapia się w tył głowy i patrzą na siebie.

ERROR MY LIFEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz