Rozdział 9

119 8 0
                                    

Rozmyślałam nad tym jak mam się zapytać o chatę Pasterza. Przecież nadal szukają księcia i mogą zacząć mnie podejrzewać o jego porwanie. Hmm... Może moja pokojówka, Amber wie. Cóż warto spróbować!

-Cześć Amber!

-Emm... - Amber wyglądała na lekko zmieszaną - witaj Jennifer Manny...

-Jak się dziś czujesz?

-Dobrze.

Amber udzieliła mi dość krótkich odpowiedzi i nie była zbyt dociekliwa.
Muszę ją komplementować żeby nic nie podejrzewała.

-To świetnie!

-No dobrze mów!

-Ale o co ci chodzi...

-No o to co chcesz wiedzieć! Przede mną nic nie ukryjesz...

-Chodzi o to, że miałam dziwny sen i w nim była stara chata Pasterza... no i... chciałbym się dowiedzieć gdzie ona jest.

-Chata Pasterza!

-Tak...

- No tak Chata Pasterza...

- Ach! No cóż znajduje się ona na wrzosowisku, a krążą legendy, że są pod nią jakieś lochy czy coś...

-Dobrze dziękuję!- po tych słowach wybiegłam.

Więc miałam rację! Jest jakaś chata!
Muszę się tam dostać... Kiedy nie ma księcia nie mamy nic w planie... Wyruszę jutro po południu, ale bez strażników...

Eliminacje - JenniferOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz