Lekarz powiedział mi ,że Bars And Melody,Matty Braps chcą mi zasponsorować operacje! Był jeden warunek. Do końca tygodnia musieli ułożyć wspólną piosenkę. U Pani Sosny dużo pisałam piosenek,ale kto by wziął od takiego kmiecia jak ja...
W niedzielę miał odbyć się koncert chłopaków. Dziś jest czwartek... Wtem weszedł lekarz
LEKARZ
-Córka pani Sosny,znalazła Twój notes z piosenkami. Pozwoliłem sobie troche ich poczytać. Są cudowne!
JA
-Taaa, dla Pana tak.
Lekarz
-Mówię serio,moja córka,twoja rówieśnica tak samo sądzi. Masz niezwykły talent.
Po co mi ten talent skoro i tak nie mam gdzie mieszkać.
LEKARZ
-Zadzwoniłem do Bam i Matthewa i przyjdą tu dziś w przebraniach ,by przejrzeć twoje piosenki i coś przekształcić jak pozwolisz.
Serce szybciej mi zabiło. Moje idole mają ze mną współpracować? To nie mieściło mi się w głowie. Po szpitalnym ,,obiedzie" przyszli chłopacy. Wszyscy sie ze mną przywitali. Ale czułam,że przypadłam do gustu Mattiemu. W końcu był to mój rówieśnik.
LEO
No,to pokaż nam swoje cuda.
Pokazałam chłopakom,oni byli zachwyceni! Charlie z Mattim dobrali melodię i piosenka była gotowa!
CHARLIE
No,no masz talent!
JA
Charlie,dziękuje! Chociaż wiadomo,że ty jeszcze większy.
LEO
Dobra ,My musimy już iść. Matty napisz do nas musimy jeszcze pogadać.
Leo i Charlie wyszli,a ja około trzy godziny rozmawiałam. To wspaniały chłopak,mój typ chłopaka.Ale ja i on to chyba nie realne...
MATTY
Dobra,już jest późno,odpoczywaj,bo jak tylko po operacji wrócisz do zdrowia,ja i ty mam pewien plan...
CZYTASZ
Pomoc
FanficDziewczyna ,która wychowała się bez imienia i bez rodziców,zapada w ciężką chorobę. Kto jej pomoże?
