POV WIKTORIA
Ehhh dlaczego ktoś wymyślił tą całą ,,Szkołę"?? Nie czas na rozmyślenia trzeba wstać. Dzisiaj piątek zakończenie roku szkolnego i moja wolność. Za kilka dni kończę 18 lat. Była 6:30 a szkoła była na 10:20. Powoli zszedłam z łóżka i siadłam przed komputerem. W wyszukiwarce na yt wpisałam moją ulubioną piosenkę Young Multi-Sam. Włączyłam ją na cały głos po czym poszłam do szafy po jakieś ubrania. Ubrałam czarne rurki, biały crop top i trampki (Nie nawidziłam spódniczek i balerinek).
Kiedy się ubrałam postanowiłam, że wejdę na Facebook'a. Po zalogowaniu zobaczyłam nowe zdjęcie Michała Rychlika.Pod tym zdjęciem napisałam komentarz: ,,Gratuluję Michał". Po pięciu minutach przyszło mi powiadomienie "Michał Rychlik odpowiedział na twój komentarz pod zdjęciem Michał Rychlik." Szybko wszedłam w powiadomienie i przeczytałam komentarz Multiego: ,,Dziękuję vixa 💪🔥🔥". Uśmiechnęłam się lekko pod nosem.(Nie jestem fangirl).
Była 9:45 szłam szybko do szkoly, ponieważ trochę się zasiedziałam a do szkoły miałam bardzo daleko. Oczywiście Pani Wiktoria spóźniła się na autobus i musiałam iść na nogach. Wziełam telefon do ręki, włożyłam słuchawki i włączyłam piosenkę Young Multi- Nie wiem.
Kiedy szłam ktoś wpadł na mnie przez co upadłam na ziemię a mój telefon wypadł mi z ręki ciągnąc słuchawki za sobą.
-Uważaj debilu jak chodzisz.-krzyknęłam na osobę stojącą nade mną. Gdy podniosłam wzrok zobaczyłam Go.
-Przepraszam nie patrzyłem jak idę.- Uśmiechnął się lekko po czym podał mi dłoń, żebym wstała z ziemi.- To chyba należy do Ciebie.- W dłoni trzymał mój telefon, z którego dalej leciała piosenka.
-Dziękuję.- Powiedziałam czerwieniąc się lekko.
-Hej to ty jesteś Wiktoria?.- Skąd on to wie?
-A ty skąd to wiesz?-zapytałam lekko zdenerwowana.
-Dzisiaj napisałaś mi komentarz a ja na niego odpowiedziałem. Potem wszedłem na twój profil i tak jakoś wyszło, że zapamiętałem jak wygądasz.- powiedział drapiąc się nerwowo po karku i uśmiechając się do mnie.
-Rozumiem. Wiesz pogadałabym jeszcze ale zaraz spóźnię się na zakończenie roku szkolnego a do szkoły mam jeszcze 5 kilometrów. Ja już będę lecieć.- powiedziałam ze smutną miną. Kiedy miałam odchodzić poczułam uścisk na nadgarstku. Szybko odwróciłam się.
- Może odwiozę Cię do szkoły? Wkońcu to przeze mnie spóźnisz się.- Zapytał posyłając mi miły uśmiech.
-Nie chcę sprawiać Ci problemu.
-Nie sprawiasz i tak nie mam nic do roboty.
- No dobrze.- Powiedziałam i ruszyliśmy w stronę czarnego BMW. W drodze do szkoły poznałam Michała bardziej. Opowiedział mi o sobie parę rzeczy a ja mu o sobie. Kiedy dojechaliśmy do szkoły Michał wysiadł pierwszy, żeby otworzyć mi drzwi. Wszystkie oczy były skierowane na mnie i Michała. Oczywiście wszyscy wiedzieli kim on jest.
-Ej Vixa dasz mi swój numer.-Zapytał szybko, ponieważ fangirl's zaczeły piszczeć i biec w naszą stronę.
-Jasnę.- zapisałam mu mój numer.
-Dziękuję.- powiedział szybko biegnąc do auta.
-Nie ma za co.-Powiedziałam zanim ten wszedł do samochodu.
-Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy.- powiedział szybko.
- Ja też mam taką nadzieję.-Powiedziałam patrząc jak czarne BMW Michała Rychlika odjeżdża z pod mojej szkoły.-Ej ty!! Krzykneła jedna z fangirlsów. Akurat był to największy plastik w całej szkole.
-Czego chcesz Weronika?.- zapytałam oschłym głosem.
-Co tyrobiłaś w aucie Michała Rychlika??!!?-Krzyknęła na mnie.
-Yyyy jechałam w nim.-Powiedziałam po czym odeszłam o niej.No i oto mamy pierwszy rozdział.... Sorki za błędy...Mam nadzieję, że spodoba wam się ten ff...
Bajoo🔥💪✌💪
Komentarz💬? Gwiazdka⭐?
CZYTASZ
Zagubieni|| M.R
FanfictionOn? Przystojny brunet o niebieskich oczach. Nie ma szczęścia w miłości. Jego życie jest do dupy. Gdyby nie przygoda z Youtube Michał dawno wąchał by kwiatki od spodu. Ona? Samotna, smutna dziewczyna o fiołkowych oczach. Jej miłość ją zraniła od tamt...