Daddy's baby | L.H

4: " Tatoo ... zimno mi "

Heja ! króciutki rozdział od lenia @rosctwow i poprawiony przez one-no-important. Rozdział nie sprawdzony! Za leniwe jesteśmy xD

-co ?! pokasz ! - wykrzykiwali jeden przez drugiego chłopaki a gdy wszyscy już przeczytali, zaczeliśmy główkować o co w tym chodzi. Nie wiem jak u innych ale w mojej głowie były same scenariusze które mnie przerażały. A tym bardziej myśl że zostane ojc..

- czekajcie! - wykrzyknął Ashton zwracając tym swoją uwagę małego, krzyczasego tłumu -
jak twoja mama miała na imię ? - zapytał się dziewczynki patrząc na nią tak milusio, że rzygac się chce
- mama - podała dzieczynka i uśmiechnęła się szeroko
- nic mi to nie mówi - odpowiedziałem zgodnie z prawdą, a w tedy Asz zmroził mnie spojrzeniem
- pamiętasz może jak wspominałem ci może o Aldonie ? tą którą po tygodniu chodzenia się pierzyłeś ? - sprecyzował
- no jasne że tak - odpowiedziałem z głupim uśmiechem na twarzy. Było ciężko ją namówić. Ale w takich chwilach urok osobiste robi sprawę sam za siebie
- O czyli pamiętasz jak ci mówiłem że mi się podoba ? - zapytał
- To ona ci się podobała ? - zapytałem - sorry stary nie pamiętam żebyś mi to mówił
Asz popatrzył na mnie wzrokiem mrożącą krew w żyłacch i zapytał się dziewczynki - a ty to pełnie Nastia, tak ?
- uhmm - Tatoo zimno mi - powiedziała patrzac na mnie i trzesąc się przedkakijac z nogi na noge
- No to szybko idżcie do domu ja jeszcze to wszystko wyjmę
***
po około pół godziny wszystko było już wypakowane a ja czym prędzej pokierowałem się w stronę domu.
Gdy tam wszedłem w salonie zobaczyłem tylko chłopaków siedzących na czarnej kanapie. Ich twarzy wyrażaly więcej niż tysiąc słów - a gdzie mała? - zapytałem
- śpi w twoim łużkó Luck. Co masz zamiar teraz z nią zrobić ? - zapytał z przejęciem Calum
- sam nie wiem ale najlepiej pewnie było by oddać ją spowrotem do domu dziecka
tam napewno sie nią dobrze zajmą, zreszta napewno ma jakiś przyjaciół czy coś
- a jeśli ty serio jesteś jej ojcem ? - stwierdził asz
- to nie może być prawda, zawsze się zabiespieczalem
- nigdy nie masz 100% odporności, stary ale jakby była twoja to byś ją wziął? - zapytał z ... nadzieją majkel. W tej chwili to chyba wszystkim bardziej zależy na tym dziecku niż mi
- Mike zrozum ... nie jestem gotowy na bycie ojcem, mam dziewczynę. Wiesz że Aśce się nie spodoba wieś o dziecku. Tym bardziej i nie wiem czy rodzice pomogą się nią zająć, a trasa ? trudno by było jeździć wszędzie z dzieckiem. Nie jestem na to gotowy, a jeszcze nawet nie wiem czy to naprawdę jest moja córka
Wiesz ile Luk'ów jest na świecie ? zawsze mogła mnie z kimś pomylić
- słuchaj ... Liz ci na pewno pomoże i na nas też liczyć możesz. Zresztą to nie jest dziecko które ma 2 latka. Nie trzeba jej pilnować 24/24 h.
- najpierw trzeba zrobić test DNA o reszcie pomyślimy pote .. moja wypowiedź przerwałdz wiec przychodzacgo esemesa, treść której nie zbyt przypadła mi do gustu w obecnej sytuacji.

Od kaczuszki ♡♡♡
Misiu.Dzisiaj.Pieprzenie.Nie wykręcaj się.Będę za godzinkę ;***

15 ☆ + 5 kom = next !!!