Dopóki Mnie Kochasz. |L.H|

Dopóki Mnie Kochasz #1

PRZEPRASZAM ZA KAŻDY BŁĄD ORTOGRAFICZNY.
PRACUJE NAD TYM!

***
- koniec lekcji! -powiedziała zadowolona Mary.
Śliczna dziewczyna o zielonkawo-brazowych oczach i lekko. Ma lekko rudawe wlosy do ktorych nie chce sie przyznać.
-Ruda spokojnie ,chyba zapomniałaś o tym, że mamy jeszcze dodatkowa matme! -od razu odkrzykną jej Matthew, chlopak naprawdę przystojny. Ma ciemna karnację, co bardzo komponuje sie z jego ciemnymi oczami i wlosami, mial gęste wlosy a dluga grzywka spadla mu na pol twarzy, w sumie zawsze tak robila kiedy cos mowil.
Czasami wyglada to bardzo zabawnie!
-NIE jestem ruda, to raz! A, po drugie ja nie ide na matme ,bo nie musze poprawiac zadnej oceny! - krzyknęła, z duma ktora bylo slychac w jej ,pokazując mu jezyk.
-szczesciara...-wymamrotał.
Niestety cala nasza piątka niestety isc musiala...włącznie z Fredem, ktory mimo iż jest od nas starszy o rok, mial spore braki jezeli chodzi o matematyke.

***
Tak po skończonych dodatkowych lekcjach, cala nasza 5 spotkala sie pod nasza ulubiona kafejka.
Lauren usiadła z Fredem przy stronie okna, chlopak byl dosc wysoki, mial ciemnawa karnację i wlosy koloru ciemnego blondu, podchodzące pod jasny brąz. Lekko umięśniony, ale nie za bardzo.
- o Juz idzie zarcie -zaśmiał sie Matthew, oczywiscie grzywka znowu opadła mu na czolo.
- Nie zarcie, tylko jedzonko- zaśmiałam sie poprawiając go.
- Owszem masz racje Madeleine. -odpowiedzial używając mojego pełnego imienia, czego bardzo nie lubilam...wolalam jak mówiono do mnie Maddie.
On tylko uśmiechnął sie widzac grymas 'malujacy' sie na mojej twarzy. Warknęłam w jego strone, ale za chwile znowu sie uśmiechając. Nie potrafiliśmy sie na siebie gniewać!
-dobra jedzcie, i już sie zamknijcie! - zchichotala Lauren, przerażająco szczupła dziewczyna, z rzadkimi wlosami o jasnym kolorze, nie zmienia to jednak faktu, ze jest ona bardzo sliczna dziewczyna o pieknym usmiechu.
-SMACZNEGO! -wszyscy od razu sobie krzyknelismy kiedy tylko dostalismy jedzenie.

***

Hejka ! :*
Jest to pierwszy rozdział 'DMK' ^^^
Jak narazie nic , w sumie się nie dzieje...;<
Ale...ale....cierpliwości !! :>