to byl poniedzialkowy ranek
jak zawsze w poniedzialkowe ranki siedzialam na oknie i myslalam nad sensem mojego zycia
nwm jak to bedzie - pomyslalam
w tym momencie zadzwonil do mn nieznany numer i rozbrzmial muj ulubiony kawalek chili zbuku - młoda krew
- chalo - powiedzialam
- czesc i czolem jestem bond - odezwal sie tajemniczy meski glos w sluchawce
- chyba blont hihi - zachrumkalam jak swinka
- nie smiej sie nazwisko po tatusiu. jestem bond . james bond .
zamilknelam
- chalo mowi james bond prosze sie odezwac - blont nalegal
- moge do cb mowic blont - spytalam niesmialym glosikiem
- spierdalaj jestem bond
- :( ok czemu zaklucasz muj spokoj
- mam do cb sprawunek
omg james blont ma do mnie sprawunek co to moze byc
- muw byle szybko . - udawalam niedostepna??
- wrr lb takie ok sprawa ma sie tak w lipcu do polski przyjedzie papiez franciszek z okazji sdm. chyba o tym wiesz bo jak nie to nie mamy o czym gadac
wtf
- no jasne omg i co z tego
- no i mam z nim do pogadania bo przewalil sb u mnie. musisz mi pomoc
- a co sam sie boisz?-,-- nie bd twoja obstawa przeciez jestes blont - nadal udawalam niedostepna on takie lb
- jeszcze raz nazwiesz mn blont i nie tylko z papajem bede mial do pogadania
czy on mi grozi
- tak groze ci
skont on wie o czym myslalam moze ja zyje jako wiezien w wirtualnym programie komputerowym ego
YOU ARE READING
ja, blont i papaj
Science Fictionhistoria jamesa bonda i zwyklej dziewczyny pelna poscigow i wybuchuw z udzialem papieza franciszka goraco polecam